MOON HOSTEL & the MOVIES to malarstwo, film video, fotografie, czyli wystawa, którą od dziś można oglądać w Ośrodku Działań Artystycznych. - Zagadkowe sytuacje, nieoczekiwane zestawienia, przedmioty w stadium przemiany, wydarzenia, które nie dają się do końca wyjaśnić. Moon Hostel to miejsce niepokojących snów, snów artystów, którzy zostali zaproszeni do udziału w wystawie. Posługują się oni strategiami suspensu i mistery, stając się niejako „artystycznymi twórcami grozy i dreszczy” – tak o wystawie mówili jej organizatorzy.
Zaproszeni artyści wyszli naprzeciw ludzkim pożądaniom i pragnieniom doznawania bodźców emocjonalnych, jak to by określił Umberto Eco, „o krótkotrwałym terminie ważności”. Patronem artystów z Moon Hostel mógłby być Alfred Hitchcock, mistrz opowiadania historii z podwójnym dnem. Albo David Lynch, specjalista od onirycznych nastrojów. Wystawa jest efektem współpracy Galerii Manhattan i Galerii Zderzak z Krakowa. Składają się na nią prace z wystawy Moon Hostel, które prezentowała Galeria Zderzak w Krakowie w 2009 r. i zestaw filmów video przygotowany na tę wystawę przez Galerię Manhattan w Łodzi. Może zainteresować różnych odbiorców, zarówno tych, którzy szukają kontaktu z tradycyjnym obrazem malarskim i tych, których interesuje obraz tworzony przy użyciu środków elektronicznych.
Rok 2011 Ośrodek Działań Artystycznych rozpoczął więc wyjątkowo mrocznie. Co będzie dalej? - Rok będzie się rozkręcał, będzie coraz jaśniejszy, natomiast zaczynamy tą niezwykłą wystawą, tajemniczą, pełną niedopowiedzeń, pełną aluzji, suspensu. Sądzę, że ta wystawa, która rozkłada się na dwie galerie (przy Dąbrowskiego 5 i Sieradzkiej 8 – przyp. red.) pięknie nam prognozuje na ten rok. Wystawa zorganizowana wspólnie z galeriami Zderzak z Krakowa i Manhattan z Łodzi ładnie otwiera ten rok – mówi dyrektor ODA, Stanisław Piotr Gajda (przez niektórych nazywany także Ojcem Dyrektorem). - To, co pokażemy w tym roku to tajemnica. W każdym razie będzie dużo wystaw, które będą odbywały się w dwóch miejscach jednocześnie. Będziemy robić dalszy ciąg cyklu, który rozpoczęliśmy dwa lata temu, Performwizje. W miesiącach letnich (lipiec-sierpień) będzie biennale sztuki, po raz pierwszy. Będzie bardzo ciekawa wystawa fotografii piotrkowskiej artystki. Będą wystawy malarstwa, będą wystawy instalacji video, oczywiście będą też Interakcje.
Tymczasem ciąg dalszy mrocznej atmosfery MOON HOSTEL & the MOVIES znajdziemy w galerii przy Sieradzkiej 8. - Rozwiązanie, że galeria mieści się w dwóch różnych przestrzeniach jest interesujące, dlatego pociąga nas to do organizowania wystaw, które dzieją się jednocześnie. Następna wystawa to będzie… dwóch Grabowskich. Arti Grabowski, który jest performerem i jego ojciec, Marek Grabowski – malarz, który tworzy malarstwo gestu, pełne, krwiste, mięsiste – dodaje Gajda.
Wernisaż MOON HOSTEL & the MOVIES odbył się dziś wieczorem, a wystawę będzie można oglądać do 6 lutego.