Jak informuje Eliza Dura-Foksowicz, zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii, nie powinniśmy dotykać szczepionek dla lisów ze względu na odstraszanie zwierząt ludzkim zapachem. Gdy już zdarzy się, że będziemy mieli kontakt ze szczepionką, umyjmy miejsce dotknięcia wodą z mydłem i skontaktujmy się z lekarzem pierwszego kontaktu. Uważajmy również na zwierzęta domowe, w czasie akcji szczepiennej nie powinny biegać luzem po ternach zielonych.
Taka akcja będzie odbywała się pomiędzy 19 września a 4 października. Szczepienia są wykonywane metodą zrzutów z samolotów i szczepionka ma postać kwadratu lub krążka. Jest to przynęta, jej wnętrze zawiera kapsułkę z wirusem szczepionkowym w formie płynnej. Należy pamiętać, aby szczepionki nie dotykać. Zapach ludzki odstrasza lisy i szczepionka po kontakcie z nami nie jest już dla lisów atrakcyjna. Gdyby stało się tak, że omyłkowo ją dotkniemy, przemywamy wodą z mydłem i kontujemy się z lekarzem. Należy ograniczyć spacery z pupilami w lesie, przez okres dwóch tygodni po przeprowadzeniu tej akcji szczepiennej nie powinno wyprowadzać zwierząt na tereny zielone, zwłaszcza bez smyczy. Gdyby stało się tak, że pupil zje szczepionkę, kontaktujemy się z lekarzem weterynarii i poddajemy zwierzę obserwacji - mówi Eliza Dura-Foksowicz.
Jak tłumaczy Eliza Dura-Foksowicz powiat piotrkowski nie jest objęty akcją szczepień lisów.
Jesienna akcja szczepienia lisów wolnożyjących przeciwko wściekliźnie, warto zaznaczyć, że dotyczy to terenu województwa łódzkiego w powiatach: opoczyńskim, rawskim, tomaszowskim, skierniewickim, łowickim, kutnowskim, łęczyckim oraz zgierskim nie dotyczy to powiatu piotrkowskiego - dodaje zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii.