Z racji tego, że my kobiety jesteśmy wkur...e, chcemy pokazać, że Kościół maczał palce w decyzji TK. Dlatego też serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych na niemy protest, nie będziemy krzyczeć ani wchodzić do Kościoła, stojąc z transparentami mamy wystarczającą moc. Zabierzcie znajomych i wpadajcie! - zapraszali organizatorzy protestu za pośrednictwem FB.
Przed kościołem wywiązały się dyskusje między piotrkowianami. - Jesteśmy za wolnym wyborem - mówiła jedna z protestujących kobiet. - Jesteśmy za tym, aby każdy w swoim sumieniu decydował o tym, czy ma urodzić dziecko, czy nie. Nie będzie o tym decydował kościół.
- Myślę, że są wartości uniwersalne, które nakazują nam chronić życie, ale są też przypadki dzieci, które miałyby się urodzić z deformacjami, z wadami... mam tutaj poważny dylemat - mówiła jedna z kobiet. - Trochę rozumiem ten protest, ale forma nie do końca mi odpowiada, nie mówię o Piotrkowie, ale raczej o protestach w całej Polsce, nie tak powinno się walczyć o te sprawy.
-Protestujemy po to, żeby pokazać, że Kościół ma bezpośredni związek z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego odnośnie ustawy aborcyjnej, która zabroniła nam kobietom decydować o własnym ciele, a jest to podstawowe prawo człowieka - mówiła Amelia, młoda piotrkowianka, która protestowała w niedzielę przed kościołem NSJ. - Oczywiście, że te protesty są bardzo ważne. To jeden z niewielu przypadków, kiedy Polska aż tak się zjednoczyła. Nic nam nie przeszkodzi w odzyskaniu naszych praw. Jestem bardzo zaskoczona, że tyle z nas - kobiet i mężczyzn - zjednoczyło się.
Ksiądz z NSJ poinformował protestujących, że będzie się za nich modlił. Protestujących wsparła radna Piotrkowa Marlena Wężyk-Głowacka.
Przypominamy, w czwartek zapadł wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Orzekł, że usunięcie płodu w przypadku stwierdzenia jego ciężkiego uszkodzenia lub nieuleczalnej choroby jest niezgodne z konstytucją. W całej Polsce trwają protesty wobec tego orzeczenia. W piątek wieczorem swój cichy protest przeprowadzili też mieszkańcy Piotrkowa.