Bardzo ładnie.

00

po żniwach i omłotach tato kupi młodzieńcowi nowszy model Mercedesa i po temacie......

11

Jeżdżę co dzień Piłsudskiego do pracy i widzę, jak prawie wszyscy pędzą jak wariaty, wyprzedzają albo z prawej, albo z lewej, nie rzadko z telefonem przy uchu i mają w d... wszystkie przepisy, a za chwilę ostro hamują na światłach traktując mnie - jadącego 50-tką, jak zawalidrogę. Owszem, na drogach aż się roi od niezrozumiałych ograniczeń prędkości, ale z drugiej strony łamanie wszelkich przepisów jest czymś w rodzaju naszego narodowego sportu. Nawet się dziwię, że tacy zatrzymują się na światłach, no, bo jeśli "przepisy są po to, żeby je łamać" i w mieście można sobie jechać 70-80, zamiast 50, to może nie trzeba też się zatrzymywać na czerwonym świetle, no nie?...

50

Nieprawda! W Niemczech na obszarze zabudowanym jest 50 km/h, podobnie jak u nas. Dopuszczalna prędkość 30 km/h jest dla pojazdów poruszających się w strefie zamieszkania.

10

w Niemczech w terenie zabudowanym jest ograniczenia do 30 km / h i tam pilnuje się prędkości

10

Nieee , volksdeutsch.

32

Nie musisz o PT czytać ani pisać jeżeli ci się nie podoba. Siedź w swojej wiosce i nie marudź.

80

A ty niby kto?

Sądząc po pisowni - to chyba Niemiec?

41

A co ma piernik? Przecież ten wypadek nie wydarzył się w Niemczech, tylko w Piotrkowie Trybunalskim. Nie doczytałeś?

62

a moze sie myslisz :D jedz do niemiec i zobaczysz jedzie porsche albo ferrari i jedzie 50 po miescie i ustepuje pieszym

05