Fajnie, że jestem uwzględniony w internecie. Kata to nie są walki, tylko tzw. pokazówki. Ale nie jestem zadowolony z brązowego medalu, gdyż przegrałem z jakimś "idiotą". Przepraszam, ale przypomniały mi się tam te czasy :D

00

Federacji,stylów,kategorii wagowych jest cała masa.Najśmieszniejsze w tym jest jeszcze fakt że 80 % uczestników to dzieci i młodzież.Żałosne pranie mózgu.Zawody nie są sprawdzianem wyszkolenia,lecz pochlebianiem sobie samemu.Chcesz się sprawdzić,pospaceruj o 2 w nocy po ul......

00

Może kolegę emocje poniosły gdy przeczytał takie głupoty! Nie ma się co dziwić. Poniżej kolejne do kolekcji. "Oyama" z małej litery. Po co to drwić z innych jak samemu się nie daje rady.

00

Japonji? repasarzowych? najleprzy? Ojej...Jeśli zawodnicy oyama reprezentują taki poziom jak Twoja ortografia to nie mam słów...

00

W ramach informacji pragnę poinformować ze w Japonji odbywaja się coroczne Mistrzostwa Świata w których biora udział najlepsi karatecy z całegio swiata. Bez wzgledu na styl jaki uprawiają i skad pochodzą. Walki odbywają sie bez kategorii wagowych. Po prostu w myśl tezy "niech wygra najleprzy". Po przejściu walk repasarzowych wchodzi sie do półfinału oraz finału no i wygrywa ten najlepszy.
Nasz zawodnik który reprezentował Polskę zajął w tym turnieju 3 miejsce zawodnik ten waży niespełna 70 kg.
Zapoznanie się z informcjami bazowymi na pewno pozwoli dodawać konstruktywne komentarze!!!

00

Najłatwiej jest siedzieć przed kompem i pieprzyć głupoty, niż ruszyć dupsko i zrobić cokolwiek w jakim kolwiek sporcie. Najmądzejsze są takie tęgie głowy, które uprawiaja sport przed teleizorem popijając piwo!! No bo przecież tak jest najłatwiej. Nie wymaga to żanego wysiłku ani pozostawienia kropli potu na sali. Osoba, która liznęła wysiłku oraz wyżeczeń w dażeniu do osiegnięcia jakiegokolwiek wyniku oraz celu sportowego nie pisała by takich komentarzy. Poprzez szacunek do ludzi czynu.
Zapraszamy właściciela komentarzy Pana Adama oraz Zbyszka by zgłosili sie do Klubu Oyama, oznajmili że są tymi ludźmi od komentarzy (tak prosto w twarz) i przetrenowali choć jeden trening ze wszytskimi uczestnikami zajęć. Może po trzeningu zmienią zdanie.

W celu doświadczenia co to jest Oyama Karate oraz co potrafia niektórzy "mistrzowie-nauczyciele z kolorowymi paskami". zapraszamy do uczestnictwa w treningach środa oraz piątek na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego.
Warto też by było zapoznac sie z historią Karate Oyama. Potem komentować.
Z dziłanlością klubu oraz przykładowyni walkami możan sie zapoznać klikając poniższe linki.
www.oyama.pl

00

fajna zabawa , życzę sukcesów , tylko ktoś wcześniej miał rację. w karate jest kilka federacji , kilkanaście stylów walki , kilkadziesiąt mistrzostw i pucharów Polski i tyleż samo mistrzów Polski Europy i świata / nawet kobiet np. Glettkier /
w związku z powyższym trudno porównywać wyniki sportowe karate z innymi dyscyplinami

00

Zamiast się dziwić, spróbuj dowiedzieć się co to jest kata. Kata przedstawia wyimaginowaną walkę, nikt z nikim nie walczy. Kata może być indywidualne (wówczas jeden zawodnik prezentuje wybrane ćwiczenie) lub drużynowe ( zazwyczaj 3 zawodników pokazuje ćwiczenie; ważna jest synchronizacja ruchów zawodników). I nie ma znaczenia czy dane kata jest prezentowane przez zawodnika, który waży 70 kg czy 30 kg. Więcej informacji znajdziesz tutaj: http://www.karate.pl/kata_kt.php. A walka, którą pewnie miałeś na myśli, w karate nazywana jest kumite. Pozdrawiam wymądrzających się laików.

00

Czy w tej wielce tajemniczej dyscyplinie tz.Oyama Karate w Kata czy jakos tam, nie ma kategorii wagowych? Wszyscy startuja wspólnie i ten co wazy 30 kg i ten co np.70? Czy jedyny podział to podział wiekowy?

00

Dokładnie.... to wspaniały sposób na zarobek dla niektórych mistrzów-nauczycieli z kolorowymi "paskami".Dziesiatki odmian,dziesiatki "mistrzostw" no i ....wielu laików którym mozna wcisnać każdy bajer. Dalszych sukcesów zyczę... moze w Mistrzostwach Pomorza?

00