Lewica: Gdzie są „płuca Piotrkowa”?

Czwartek, 09 września 201052
Ogródek jordanowski, boisko do siatkówki, a także scena letnia przystosowana do koncertów – to, zdaniem piotrkowskiej lewicy, powinno znaleźć się w Parku Belzackim, który stał się miejscem kolejnej konferencji posła Artura Ostrowskiego. Tym razem było o „płucach Piotrkowa”.
fot. E. Migałafot. E. Migała

W plenerowej dyskusji, która odbyła się 7 września w Parku Belzackim, nad brzegiem zbiornika Strawka udział wzięli: poseł Artur Ostrowski, radni Jan Dziemdziora i Tomasz Sokalski, a także przedstawiciel Polskiego Związku Wędkarskiego.
Zdaniem Artura Ostrowskiego Piotrków Trybunalski ma wiele obszarów zielonych, do których należą parki, zbiorniki wodne, lasy, ogrody działkowe. Spora ich część jest niezagospodarowana. Istniejące parki wymagają konserwacji i gospodarza, który się nimi zajmie.

Szczególnym punktem dyskusji stał się Park Belzacki, który - mimo ogólnego zaniedbania - jest ostoją dla mieszkańców pobliskiego osiedla oraz stwarza duże możliwości zagospodarowania. - Organizacje pozarządowe przygotowały już dokładne projekty na zagospodarowanie parku wraz z akwenem wodnym, a także jeziora Bugaj i terenów zielonych wokół tego zbiornika. Prawdopodobnie na terenie parku zostanie utworzony ogródek jordanowski, boisko do siatkówki, a także scena letnia przystosowana do koncertów – mówił poseł Artur Ostrowski.

Jan Dziemdziora podkreślał z kolei konieczność zagospodarowania jeziora Bugaj i terenu przyległego i przystosowania go dla osób uprawiających wycieczki piesze, nordic walking, a także jazdę na rowerze. - Obecnie można się wywrócić, jadąc rowerem, skręcić nogę, idąc z kijkami. Chciałbym, by teren jeziora Bugaj był całoroczną strefą rekreacyjno-wypoczynkową: latem kajaki, molo, a zimą sanki, narty, różnego rodzaju zawody rekreacyjne. Taki obszar, jak w tytule naszej konferencji, gdzie można płuca często przewietrzać. Ustaliłem, że jezioro Bugaj ma już przyjęte plany przestrzennego zagospodarowania i można tam infrastrukturę budować. Są wyznaczone miejsca na bazę rekreacyjno-wypoczynkową. Wspólnie z radnym Tomaszem Sokalskim, Bronisławem Brylskim oraz pozostałymi radnymi, którym ten problem nie jest obcy, będziemy chcieli do planu budżetowego na 2011 rok wprowadzić wstępne zadania w tym zakresie.

Zdaniem przedstawiciela Polskiego Związku Wędkarskiego stan wody w jeziorze Bugaj jest zadowalający. - Kwestią jest tylko zagospodarowanie brzegu. Wymaga to pewnych prac porządkowych. Myślę, że można to niewielkimi środkami zrobić. Nie możemy pominąć faktu, że jest to idealne miejsce dla niepełnosprawnych ze względu na dobry dojazd i łaskawe brzegi, które umożliwiają wędkarstwo i organizację zawodów dla różnych grup sprawnościowych.

Tomasz Sokalski wspomniał, że plany zagospodarowania Bugaju sięgają 2003 roku. - Bugaj został wręcz zapomniany. Dzięki radnym Lewicy ożywiono Park im. ks. Józefa Poniatowskiego, stworzono lodowisko oraz plac zabaw - to nasza inicjatywa z poprzedniej kadencji, która została zrealizowana przez prezydenta Chojniaka. Cieszę się, że i Park Belzacki doczekał się zainteresowania.

Ewelina Migała


Zainteresował temat?

0

1


Zobacz również

Komentarze (52)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Imię Imięranga09.09.2010 12:34

"Marcin-Majewski" napisał(a):
No tak - ostatnio przyzwyczaja się nas, że wszystko - lodowisko, plac zabaw, bezpłatny internet to dzieła Lewicy. Zastanawiające jest jednak to, że podczas akcji "prezydencie kup na quady" Pan Dziemdziora nie wspomniał dlaczego ulica po której jeździł za czasów kadencji Lewicy nie powstała.


Bo wspierali z Waldemarem Matusewiczem handel regionalny burząc stadion Piotrcovii i budując tam markety.

00


Marcin Majewski ~Marcin Majewski (Gość)09.09.2010 12:21

No tak - ostatnio przyzwyczaja się nas, że wszystko - lodowisko, plac zabaw, bezpłatny internet to dzieła Lewicy. Zastanawiające jest jednak to, że podczas akcji "prezydencie kup na quady" Pan Dziemdziora nie wspomniał dlaczego ulica po której jeździł za czasów kadencji Lewicy nie powstała.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat