Bełchatowianka wpadła na gorącym uczynku 4 czerwca w jednym ze sklepów odzieżowych na terenie galerii handlowej. Policjanci znaleźli przy niej ubrania o wartości 75 złotych. Policjanci zajmujący się sprawą ustalili, że nie była to jedyna kradzież 26-latki. Jak się okazało, kobieta w ciągu dwóch tygodni dokonała kilku innych kradzieży w tym sklepie. W sumie podejrzanej udowodniono kradzieże, których wartość sięga tysiąca złotych. Bełchatowianka dostała już zarzut. O jej dalszym losie zadecyduje sąd. - Nie bez znaczenia pozostaje reakcja pracowników ochrony obiektu i sklepu, na terenie którego kobieta kradła odzież. Dzięki ich zgłoszeniu, kobieta została zatrzymana tuż po dokonaniu kolejnej kradzieży – mówi oficer prasowy Komendy Policji w Bełchatowie.
- O włos od tragedii w Starej Wsi. Nagranie wideo z przejazdu kolejowego
- Co wolno, a czego nie wolno Panu, Panie Prezydencie.
- Ostatki z Piliczanami w Sulejowie
- Po tragedii nastolatka. Znamy wyniki kontroli doraźnej w I LO w Piotrkowie
- Inspekcja Weterynaryjna ostrzega - ogniska ptasiej grypy
- Zakończyły się prace nad przebudową trzech odcinków dróg gminnych Aleksandrowa
- Boiska Sportowe nad zalewem w Czarnocinie
- Piotrków. Areszt dla czterech paserów
- Śmiertelny wypadek w Ostrowie. Dachował samochód. Nie żyje 69-letnia pasażerka