A dlaczego pytasz o to codziennie?
Demencja? Złośliwość? Jedno z dwojga.
Stawianie codziennie tego samego pytania to trolling.

00

A ty już masz nabyte prawa wyborcze? Bo takie pytania stawiasz, dość naiwne. Oczywiście, że można chcieć zostać jednocześnie radnym sejmiku województwa i prezydentem Piotrkowa. To zupełnie normalna praktyka i nie ma w niej żadnej sensacji. Skoro taki człowiek już tyle lat działa w samorządach, to jasne, że skoro staruje, to chce to czynić nadal. Ubiega się prezydenturę miasta i funkcję radnego w stolicy województwa. Czy ma gwarancję, że zostanie prezydentem - nie ma. To może nadal będzie służył ludziom, pozostając radnym wojewódzkim, o ile wyborcy go ponownie wybiorą. Z pozycji radnego sejmu wojewódzkiego też może dużo Piotrkowowi pomóc. Ale jeżeli piotrkowianie wybiorą go swym prezydentem a równocześnie dostanie się do sejmiku wojewódzkiego, to sytuacja byłaby dla mieszkańców Piotrkowa wręcz komfortowa. Idealna. I oby tak się właśnie stało! Dlaczego wydziwiasz? Będzie miał o wiele szersze pole do działania, by przysparzać Piotrkowowi przede wszystkim środków finansowych, których miasto gwałtownie potrzebuje na omal wszystkie dziedziny życia
Zakończę tak; nie rozumiem, czego ty tutaj nie rozumiesz. Przecież to jasne.

00

Mazur?A kto to jest?

00

Nie moge zrozumieć ludzi, którzy zrobia wszystko by zostać i u steru władzy. Jak można chcieć zostać jednoczesnie radnym sejmiku wojewódzkiego i prezydentem piotrkowa. Panie Mazur niech Pan sie określi , bo ja takiego niezdecydowanego prezydenta nie chcę.

00

A tak wygląda uczciwość według Chojniaka: http://www.epiotrkow.pl/news/%E2%80%9CZabrales-moje-miejsce-zabierz-moje-kalectwo,5762

00

O Mazurze wszędzie piszą
http://www.portalsamorzadowy.pl/wybory2010/osoba/528.html

00

Jakich Marków? Nocnych Marków???

00

Nie wiem, jak to jest z jego uczciwością, ale z ta skromnością to przesadziłeś :-)

00

Pan Chojniak swoją skromnością i uczciwoscią Was powalił.
Na tym koniec.Pan Chojniak jest the best. Dla Marków - to znaczy najlepszy.

00

A o "jakie jeszcze im mało" ci chodzi?
Może zechcesz wyjaśnić pisemnie na forum, co masz na myśli, tylko nie potrafisz tego jakoś zrozumiale dla czytelnika przekazać.
Jeżeli prymitywnie sądzisz, że wszyscy do rady miasta pchają się po to, żeby się nachapać, to widocznie do takich ludzi ty należysz.
Są osoby, które nie poprzestają na siedzeniu w domu czy nawet nie poprzestają na pracy zawodowej. Są nieliczne osoby z żyłką społecznika, które spotkawszy ludzi z podobnym prospołecznym zacięciem, próbują swoje talenty i doświadczenia wykorzystać pro publico bono, jeżeli w ogóle wiesz, co to znaczy.
Są ludzie i ludziska. Większości wszystko totalnie zwisa, liczy się dla takich kawał kotleta i piwko. I jest git.
Ale są nieliczni, którzy od otoczenia, a przede wszystkim - od siebie, wymagają czegoś więcej.
Jedni pasjonują się sztuką, inni podróżują, a jeszcze inni udzielają się społecznie, bo tak chcą.
Gdyby tych ostatnich nie było, świat spsiałby do reszty.
Wielkim wykazujesz się "rozumem", jeżeli sądzisz, że kandydat typu dyrektor menadżer dużego szpitala ze swoim uposażeniem usiłuje dorwać się do rady miasta dla jakichś śmiesznych kilku stówek? Odrobinę powagi.
Taki dyrektor-lekarz ma pozycję, dobre dochody, wybudował dawno dom, jeździ porządnym autem i z pewnością konta też pustego nie ma.
Jeżeli jest bardzo dobrym zarządzającym daną jednostką, to dlaczego nie miałby tego doświadczenia wykorzystać jako przedstawiciel części społeczeństwa, zwłaszcza, jeżeli ludzie go wybiorą i obdarzą zaufaniem?
Kogo mają takim zaufaniem obdarzyć? Menela spod spożywczaka oglądającego się za złotówką brakującą do winka, czy człowieka z pozycją i autorytetem?
Człowieka prawego, z zasadami, czy krętacza albo złodzieja?
Tak więc nie pisz bzdur, bo tyle wiesz, ile z miski zjesz.
Jak i wielu tu podobnych nagle zrodzonych forowiczów, którzy za kilka dni, kiedy rzucą tutaj trochę błota, zapomną o istnieniu tego portalu.
Świat do końca nie jest zgniły i na listach można znaleźć wspaniałych ludzi, także tych opluwanych przez ciebie lekarzy i nauczycieli.
Poza listą SLD, bo tam przyzwoici ludzie by nie poszli.
Sie ma!

00