Jego pomysłodawcą i wykonawcą był znany i ceniony nauczyciel Zbigniew Solarz, ten sam, któremu Piotrków i I LO zawdzięcza planetarium.
Zegar słoneczny usytuowany pomiędzy drugim i trzecim piętrem, na południowej ścianie gmachu piotrkowskiego I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego jest, jak dotąd, jedynym tego rodzaju czasomierzem nad Strawą. Liczy sobie przeszło trzydzieści lat. Powstał z inicjatywy Zbigniewa Solarza, nauczyciela pasjonata astronomii, któremu wspomniane liceum, jak i Piotrków, zawdzięczają również planetarium.
Od 1978 roku
- Zegar słoneczny został zaprojektowany i wykonany przez Zbigniewa Solarza w 1978 roku - mówi Jacek Stańczak, nauczyciel w I Liceum Ogólnokształcącym, obecny opiekun planetarium. Zegar powstał w rok po tym, jak w liceum zaczęło działać założone i prowadzone przez Zbigniewa Solarza Koło Astronomiczne. - Budowa zegara była zapewne jedną z form uatrakcyjnienia zajęć z uczniami - mówi nasz rozmówca. Warto wspomnieć, że Zbigniew Solarz uczył w piotrkowskim liceum przeszło 40 lat (w latach 1954 - 1996), a prowadzone przez niego lekcje fizyki i astronomii do dziś są z sentymentem wspominane przez absolwentów szkoły, podobnie zresztą jak wspomniane Koło Astronomiczne, którego członkowie z sukcesami startowali w olimpiadach astronomicznych. Nauczyciel za swoją działalność pedagogiczną został odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Polonia Restituta i Złotą Odznaką Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. Wracając jednak do słonecznego czasomierza…
Południowy, czyli najlepszy
- Według niektórych podziałów ten zegar można zaliczyć do typu wertykalnego - mówi Jacek Stańczak. Rzeczywiście zgodnie z zasadami gnomoniki piotrkowski czasomierz słoneczny ma cechy zegara słonecznego wertykalnego lub jak kto woli, pionowego (nazwa tego rodzaju zegarów pochodzi od usytuowania tarczy na powierzchni pionowej, czyli wertykalnej). W dodatku może uchodzić za przykład zegara pionowego klasycznego, bowiem umieszczony jest on na ścianie południowej, co sprawia, że w odróżnieniu od tzw. zegarów horyzontalnych (czyli poziomych) jest on bardziej widoczny, nawet ze znacznej odległości, swobodnie dociera doń światło słoneczne oraz przez wzgląd na swoje położenie (nie na ścianie północnej, wschodniej czy zachodniej) pokazuje (odmierza) maksymalnie 12 godzin, od 6 do 18. Zegar pionowy usytuowany na ścianie wschodniej pokazuje czas tylko od wschodu słońca niemal do południa, zaś zegar umiejscowiony na ścianie zachodniej “działa” od południa słonecznego do końca dnia, czyli do zachodu słońca. Z kolei zegar zlokalizowany na ścianie północnej odmierza czas tylko i wyłącznie latem i pokazuje zaledwie kilka pierwszych godzin dnia i kilka ostatnich. Oczywiście jako zegar pionowy, a więc umieszczony wysoko ponad głowami przechodniów, piotrkowski “słonecznik” nie wyznacza precyzyjnie minut. Zresztą od lat fascynaci słonecznych czasomierzy podkreślają, iż zadaniem zegara słonecznego było i jest nie tyle wyznaczanie czasu z dokładnością co do minuty (o których istnieniu ludzie jeszcze przed kilkunastu i kilku wiekami, gdy powstawały pierwsze tego typu zegary, nie słyszeli), a raczej pokazywanie pór. Można się domyślać, iż Zbigniew Solarz, twórca naszego lokalnego “słonecznika”, zdecydował się na zegar południowy, dlatego że ten rodzaj słonecznego zegara posiada największy zakres godzin i jest zarazem najpraktyczniejszy i najczęściej występujący na świecie. Można je spotkać na dzwonnicach kościołów, ratuszach, nad wejściami do budynków itp. Często bywają malowane, a ich tarcze są zwykle czworokątne.
Co można wyczytać z tarczy?
Tarcza jedynego nad Strawą wertykalnego zegara słonecznego skierowana jest dokładnie na południe, co oznacza, że wyznaczony dlań tzw. południk lokalny, fachowo określany mianem płaszczyzny lokalnego południka, przebiega przez jej środek, dzieląc zegar na dwie połowy. A mówiąc prościej, ściana, na której znajduje się zegar położona jest na linii wschód-zachód. Po drugie płaszczyzna południka dzieli tarczę w pionie na dwie symetryczne połowy - tzw. oś symetrii tarczy. Kąty godzin oddalonych od godziny 12.00 o tę samą wartość są dokładnie takie same. Po trzecie zegar ten wskazuje czas między 6.00 a 18.00, zaś rozmieszczenie godzin na nim jest przeciwne do kierunku obrotu wskazówek zegara i odwrotne niż w zegarze horyzontalnym (poziomym). Ponadto środkiem zegara, czyli jego początkiem, jest punkt, w którym zbiegają się wszystkie linie godzinowe - choć w przypadku piotrkowskiego “słonecznika”, jest to również środek tarczy! Gnomon wyrasta z miejsca przecięcia się linii hipotetycznych dla godzin 6.00 – 18.00 z linią godziny 12.00, przez którą przechodzi płaszczyzna lokalnego południka. I co niezwykle ważne, gnomon piotrkowskiego “słonecznika” leży dokładnie w płaszczyźnie południka, a jego nasada kieruje się ku Gwieździe Polarnej. Czas wskazuje środek cienia gnomu.
Za sprawą niewielkich rozmiarów “słonecznika” na szkolnym gmachu i osobie jego twórcy Piotrków dołączył więc do tych miast Starego Kontynentu, w których funkcjonują i w których można podziwiać owe słoneczne konstrukcje.
Agawa