Jeden dzień spóźnienia – dwa lata czekania

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 15 września 201420
Z dostarczeniem jednego "papierka" spóźniła się (i to nie do końca z własnej winy) zaledwie jeden dzień. Teraz jej wniosek o przyznanie mieszkania socjalnego będzie rozpatrzony dopiero za dwa lata. Jak daleko może się posunąć bezduszna urzędnicza machina? Chyba daleko, skoro w piotrkowskim Urzędzie Miasta można usłyszeć: "Jak pani nie stać na wynajęcie mieszkania, to niech pani idzie z dzieckiem do przytułku lub pod most".
Jeden dzień spóźnienia – dwa lata czekania

Pani Bogumiła ma łzy w oczach. Wściekłość miesza się z rozgoryczeniem i poczuciem bezradności. – Spóźniłam się (i to nie do końca z własnej winy) z dołączeniem jednego dokumentu do wniosku o przydział mieszkania i w Urzędzie powiedziano mi, że mój wniosek nie będzie dołączony do tych rozpatrywanych na przyszły rok, ale dopiero na kolejny (2016) – opowiada pani Bogumiła, która z mężem chciała się starać o przydział lokalu socjalnego.

 

To nie pierwsza próba znalezienia się na długiej liście oczekujących na mieszkanie w Piotrkowie. – Próbowaliśmy z mężem już 4 i 5 lat temu. Składaliśmy podanie o przyznanie mieszkania komunalnego, ale raz byliśmy za bogaci, a raz za biedni. No i przeszkodą było to, że mieliśmy umowę na czas nieokreślony na wynajem mieszkania (a to było tylko zabezpieczenie, żeby ktoś nas z dzieckiem nie wyrzucił z mieszkania z dnia na dzień). Według przepisów trzeba mieć umowę na mniej niż rok. Urzędnicy chyba założyli, że będzie nas stać na wynajem przez całe życie. W końcu już straciliśmy nadzieję. Ale teraz jest nam bardzo ciężko. Ja nie pracuję, odkąd urodziłam dziecko (chociaż bardzo chciałabym znaleźć jakieś zajęcie), mąż tylko dorywczo. A samych opłat i rachunków w wynajmowanym mieszkaniu jest na około tysiąc zł. Staramy się zawsze najpierw zrobić opłaty, a później myśleć o reszcie. Ale nieraz mamy do wyboru albo zapłacić rachunek, albo kupić dziecku jedzenie. A z synkiem też często musimy jeździć do lekarzy do Łodzi i do Warszawy. Miał rozszczep podniebienia i po operacji musi być pod ich nadzorem. Do tego logopeda, audiolog. Teraz naprawdę nie stać nas na wynajem mieszkania – opowiada kobieta. Dlatego teraz wraz z mężem chciała złożyć kolejny wniosek o przydział mieszkania socjalnego.


- Kiedy poszłam zapytać o możliwość przyznania mieszkania (do Urzędu przy Pasażu Rudowskiego), to urzędniczka (!!!) odpowiedziała mi, że jak mnie nie stać na wynajęcie mieszkania, mogę iść z dzieckiem pod most albo do przytułku dla bezdomnych. Wcześniej chciałam rozmawiać z prezydentem Chojniakiem, ale sekretarka odesłała mnie do innego pokoju, gdzie pracuje pani, która zajmuje się też sprawami mieszkaniowymi. To tam usłyszałam te słowa. Bardzo miło się dowiedzieć, że Urząd Miasta Piotrkowa ma takie propozycje dla swoich młodych mieszkańców. A mnie chodzi o przyszłość mojego syna. Chciałabym, żeby w przyszłości miał gdzie mieszkać i nie musiał się nigdzie tułać, tak jak my teraz.


Dla sprawiedliwości pani Bogumiła dodaje, że nie wszyscy urzędnicy odsyłają petentów pod most. – Inna pani powiedziała później, że przepisy przepisami, a ludzkie podejście też jest możliwe. Trochę nie chciało jej się wierzyć, że jeden dzień spóźnienia i jeden papierek, którego MOPR nie mógł wystawić dzień wcześniej, zaważyły na tym, że moje podanie nie będzie teraz rozpatrzone.


A jak cała sytuacja wyglądała? - Kiedy poszłam pobrać wniosek (kilka miesięcy temu), zapytano mnie, czy składam wniosek pierwszy raz. Odpowiedziałam, że nie, więc dano mi wniosek bez żadnych wyjaśnień, co będzie potrzebne. Przez długi czas zbierałam różne dokumenty. Wreszcie 29 sierpnia zaniosłam cały pakiet do Urzędu, pewna, że już wszystko mam. Ale podczas przeglądania wniosku okazało się, że potrzebne są jeszcze zaświadczenia z MOPR-u o pobieranych zasiłkach (rodzina korzysta z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie). – Faktycznie dostajemy zasiłek celowy 75 zł na osobę, czyli 225 zł miesięcznie. Czasem dostajemy też zasiłek okresowy, ale to zależy od dochodów męża, ale o tym, że zaświadczenia trzeba dołączyć, nie wiedziałam. Pobiegłam więc w poniedziałek rano do MOPR-u (to był ostatni dzień składania wniosków), żeby to załatwić. Tam pani skserowała i podpisała mi potrzebne decyzje. Z nimi pobiegłam na Szkolną przekonana, że teraz mam już naprawdę wszystko. A tu pani – przy przeglądaniu wniosku - stwierdza, że brakuje jeszcze jednego papierka (o zasiłku okresowym za czerwiec). Pani w MOPR-ze przeoczyła go przy kserowaniu. Zapytałam wtedy, czy pani w Urzędzie nie może przyjąć wniosku, a ja ten jeden papierek doniosę następnego dnia. Odmówiła, tłumacząc, że może przyjmować tylko kompletne dokumenty. Jeszcze raz pobiegłam więc do MOPR-u (znów ze Szkolnej na Próchnika), ale tu okazało się, że pani, która może wydać potwierdzony dokument, już nie ma (wyszła w teren) i nikt inny, oprócz kierownika, którego też nie było, nie może jej zastąpić. Decyzję otrzymałam więc dopiero następnego dnia rano – opowiada pani Bogumiła.
- 2 września wniosek wreszcie przyjęli, ale było to już dzień po terminie. Termin składania wniosków o mieszkanie mijał 31 sierpnia, ale ze względu na dzień świąteczny przedłużono go do 1 września. Te, które zostaną złożone do 31 sierpnia są rozpatrywane na komisji na rok przyszły, czyli osoby są wciągane na listę oczekujących na rok 2015. A że mój wniosek wpłynął jeden po terminie, to będę wpisana na listę dopiero za dwa lata – żali się pani Bogumiła.


- Zapytałam panią w Urzędzie, w czym jest problem, żeby mój wniosek, złożony tylko jeden dzień później, został rozpatrzony na 2015 r. W odpowiedzi usłyszałam tylko, że taka jest uchwała. I to nie od urzędnika zależy - mówi.


Zapytani o sprawę urzędnicy odpowiadają, że pani Bogumiła miała wiedzę o konieczności załączenia wszelkich dokumentów, ponieważ w każdym wniosku zamieszczona jest taka informacja, a zasady i terminy są dokładnie określone aktem prawa miejscowego. - Zgodnie z Uchwałą nr XXX/563/13 Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego z dnia 27.02.2013 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy zmienionej Uchwałą Nr XXXII/630/13 z dnia 24.04.2013 r. nowe wnioski o zawarcie umów najmu lokali mieszkalnych rozpatruje Komisja Mieszkaniowa wspólnie z właściwą komórką organizacyjną Urzędu Miasta raz w miesiącu. Wniosek w/w jest nowy. Zgodnie z w/w uchwałą w miesiącu wrześniu każdego roku przeprowadza się weryfikację wniosków osób ujętych na dotychczasowej prawomocnej liście, z którymi do dnia 15 września nie została zawarta umowa najmu lokalu mieszkalnego. Osoby, których nowe wnioski złożone zostały do 31 sierpnia oraz osoby, których wnioski z dotychczasowej prawomocnej listy zostały zweryfikowane pozytywnie, umieszcza się w projekcie listy w kolejności wynikającej z ilości punktów przyznanych zgodnie z “Regulaminem przyznawania punktów mających wpływ na kolejność umieszczania na liście osób uprawnionych do zawarcia umów najmu lokali mieszkalnych”. Z nowo przyjętych wniosków oraz weryfikacji wniosków osób ujętych na dotychczasowej prawomocnej liście, prezydent miasta tworzy projekt listy osób uprawnionych do zawarcia umów najmu lokali mieszkalnych na kolejny rok. Osoby, których nowe wnioski złożono po 31 sierpnia i rozpatrzone zostały pozytywnie, ujęte będą w następnym roku do tworzenia listy osób uprawnionych do zawarcia umowy najmu lokalu mieszkalnego – tłumaczy Urząd Miasta.


Skomplikowane? Chyba tak. Można się pogubić? Zdaje się, że można. Można też powiedzieć: twarde (lokalne) prawo, ale prawo. Czy logiczne i sensowne – to już zupełnie inne pytanie.

Anna Wiktorowicz


Ile mieszkań mamy, ile brakuje?

W tej chwili na liście uprawnionych do zawarcia umowy najmu lokalu umieszczonych jest:
- lokalu mieszkalnego 83 osoby,
- lokalu socjalnego 432 osoby, w tym 199 osoby z wyrokami sądowymi o eksmisji;
- lokalu zamiennego 89 osób.
Miasto dysponuje 4.111 lokalami, w tym 463 lokalami socjalnymi.
- W tym roku pozyskamy 32 lokale mieszkalne: 16 w nowo wybudowanym budynku przy ul. Zamurowej 3 oraz 16, które zostaną zwolnione przez osoby przenoszące się na Zamurową – obiecuje magistrat.


Zainteresował temat?

3

3


Zobacz również

Komentarze (20)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Mariola ~Mariola (Gość)16.09.2014 09:34

"mol" napisał(a):


A skąd mozesz wiedzieć byłeś przy tym?
Łatwo oceniać innych jak samemu sie nie jest w takiej sytuacji

01


mol ~mol (Gość)16.09.2014 00:50

Cytuję:
Kiedy poszłam zapytać o możliwość przyznania mieszkania (do Urzędu przy Pasażu Rudowskiego), to urzędniczka (!!!) odpowiedziała mi, że jak mnie nie stać na wynajęcie mieszkania, mogę iść z dzieckiem pod most albo do przytułku dla bezdomnych.

Podejrzewam, że to czysta brednia. Nie jestem za prezydentem ani urzędnikami z magistratu ale podejrzewam, że sfrustrowana kobieta rzuca bezpodstawne kalumnie i tym bardziej mi jej nie żal.

11


OVK ~OVK (Gość)15.09.2014 21:52

"Marcusso" napisał(a):
Populiści z PIO już zaczęli wykorzystywać tą ludzka krzywdę do własnego marketingu politycznego.


lepsze to niż zwożenie pod urząd miasta niepełnosprawnych w celach anty-referendalnych,takie kur...stwo tylko dwór chojniaka mógł wymyśleć.

31


Marcusso ~Marcusso (Gość)15.09.2014 21:09

Populiści z PIO już zaczęli wykorzystywać tą ludzka krzywdę do własnego marketingu politycznego. Mimo że - sądząc po ich rynsztokowym języku na ich jeżdżących bilboardach - sami będą co najmniej nie lepsi.
https://www.facebook.com/pages/Piotrkowska-Inicjatywa-Obywatelska/742399449150111

23


MIX ~MIX (Gość)15.09.2014 21:06

"Piotrkowianin" napisał(a):
1. Al Bundy ma zawsze rację.
2. Jeżeli Al Bundy nie ma racji, to patrz punkt 1. ;))


prawda. widziałbym takiego człowieka na fotelu prezydenta

21


Piotrkowianin Piotrkowianinranga15.09.2014 20:12

"MIX" napisał(a):
No tak, przekonałeś mnie. Znów masz rację!!!

1. Al Bundy ma zawsze rację.
2. Jeżeli Al Bundy nie ma racji, to patrz punkt 1. ;))

31


assa ~assa (Gość)15.09.2014 17:10

Jeśli chodzi o urzędy to...
Wpadam do urzędu.Pobieram wniosek.Potrzebne załączniki to: to, to, to i tamto.Oki.Kompletuje.Udalo się! Zanosze!Aaaa i znow potrzebne to, to.Znow zanoszę. Ale pan urzędnik informuje mnie ze wlasnie konczy prace. Jest 15.25. Pytanie od urzędnika -nie może pani przyjść za dwa dni?Moge nawet za 3- mowie ale do której pan pracuje?do 15.30 odpowiada!Ja tez! Wiec jaki problem ?no taki ze pan ma kurtke już na sobie! no dobrze kolezanka z innego dzialu sprawdzi kompletność. Nie potrzebne to,to i to! Kur... mysle czemu? I nadal nie wiem czemu!
Ja koncze prace 15.30 to dopiero 15.35 jak bym się odbila na time control.A oni już dawna sa poza miejscem pracy! Ale co mi ktoś zrobi.Przeciez ja urzędnik nietykalny jestem! A pomoc w wypelnieniu dokumentow to dla nich katastrofa!
Tak pracują na Sienkiewicza!

Komentarz był edytowany przez autora: 15.09.2014 17:24

50


MIX ~MIX (Gość)15.09.2014 16:39

"Al-Bundy" napisał(a):
~MIX, przecież ci, którzy przeniosą się na Zamurową, zwolnią po prostu inne lokale należące do miasta;


No tak, przekonałeś mnie. Znów masz rację!!!

40


piotrkowianka 123 ~piotrkowianka 123 (Gość)15.09.2014 15:28

chamstwo i ludzka nieuprzejmosc była jest i będzie!!! NIESTETY P.S. pozdrowienia dla pana doktora z roosevelta którego obudziłam w nocy bo zaczełam rodzić a ten mi kazał "do łodzi spi erd alać"

50


tak sobie myślę Why? ~tak sobie myślę Why? (Gość)15.09.2014 15:08

Mogło duzo rzeczy jej stanąc na drodze ludzie maja różne problemy może zachorowała i nie miała od nikogo pomocy czasem trzeba przemyslc a potem oceniać...

"Mariola" napisał(a):


Ja nie pracuję, odkąd urodziłam dziecko (chociaż bardzo chciałabym znaleźć jakieś zajęcie), mąż tylko dorywczo.
Przez długi czas zbierałam różne dokumenty. Wreszcie 29 sierpnia zaniosłam cały pakiet do Urzędu, pewna, że już wszystko mam.
29 to ostatni dzień miesiąca i ostatni dzień tygodnia!! Gdyby zrobiła to dzień wcześniej, pewnie nasza dyskusja nie miałby miejsca. A tak wylewamy łzy, nad osobą która sama nie dba o swoje sprawy i je najzwyczajniej lekceważy. Mamy pretensje to bezdusznych urzędników.. raz że postępują zbyt pobłażliwie innym razem zbyt rygorystycznie. Tak źle, a tak niedobrze.

30


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat