Fatalny stan objazdu do Woli Krzysztoporskiej. Jest komentarz wójta (Aktualizacja)

Region Środa, 24 lutego 2021127
Nasi czytelnicy skarżą się na zły stan objazdu do Woli Krzysztoporskiej przez miejscowość Krzyżanów. W związku z zamknięciem wiaduktu w Siomkach mieszkańcy Piotrkowa oraz powiatu zmuszeni są korzystać z podziurawionej drogi, w której można się zakopać, a nawet uszkodzić samochód. Do sprawy odnieśli się przedstawiciele powiatu piotrkowskiego oraz gminy Wola Krzysztoporska.

Ładuję galerię...

Decyzję o wyznaczeniu feralnego objazdu przez Krzyżanów mocno skrytykował na antenie radia Strefa FM wójt Woli Krzysztoporskiej, Roman Drozdek.

- Został zorganizowany ten absurdalny objazd. Do dzisiaj nie rozumiem czym spowodowana jest ta decyzja. Wbrew naszym negatywnym opiniom . Występowałem do starosty i przekonywałem, że ten pomysł jest bardzo zły, przyniesie bardzo dużą uciążliwość. Niestety Zarząd Dróg Powiatowych zatwierdził ten tzw. projekt organizacji ruchu. Można powiedzieć, że cały ruch został poprowadzony przez pole, samochody są zmuszane do przejazdu po prywatnych gruntach - mówił podczas programu "O tym się mówi".

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Mariuszem Stobieckim, kierownikiem działu utrzymania dróg w Zarządzie Dróg Powiatowych w Piotrkowie.

- Na dzień dzisiejszy wszelkie naprawy powinny być wykonywane przez firmę, która jest wykonawcą inwestycji. My ze swojej strony utrzymywaliśmy drogę przez zimę dla dobra naszych mieszkańców i była ona odśnieżana oraz posypywana. Aktualnie wezwaliśmy wspomnianą wcześniej firmę do wywiązywania się z zapisów umowy, czyli do bieżącego utrzymywania oraz wykonywania bieżących napraw na tym odcinku - ripostował przedstawiciel powiatu piotrkowskiego. 

Ze względu na fatalny stan drogi objazdowej wielu kierowców jeździ przez miejscowość Glina, a wójt Roman Drozdek zwrócił się do starosty piotrkowskiego o poprowadzenie objazdu właśnie tamtą drogą.

 

Do sprawy odniosła się również Aneta Stępień, asystent prasowy w starostwie powiatowym w Piotrkowie. Jej komentarza możecie wysłuchać w poniższym nagraniu. 

 

 

Do tych słów odniósł się w przesłanym do nas oświadczeniu wójt gminy Wola Krzysztoporska, Roman Drozdek. 

 

Wielkie emocje budzi (i to nie bez powodu) stan objazdu do Woli Krzysztoporskiej przez miejscowość Krzyżanów. Jego stan jest fatalny – i co do tego chyba wszyscy się zgadzają. Wypada jednak wyjaśnić, kto jest za ten fakt odpowiedzialny. 

Przypomnijmy - w związku z zamknięciem wiaduktu w Siomkach mieszkańcy gminy Wola Krzysztoporska, a także wszyscy, którzy przejeżdżają przez gminę, zmuszeni są korzystać z objazdu przez Krzyżanów, Gąski, Bujny drogą destruktową, która do tej pory przenosiła nikły ruch lokalny.


O wyznaczeniu objazdu właśnie tą trasą przesądził starosta powiatu piotrkowskiego Piotr Wojtysiak, zatwierdzając czasową organizację ruchu decyzją z dnia 9 października 2020 r. (wszystkie dokumenty i pisma, na które się powołujemy, są do wglądu w Urzędzie Gminy Wola Krzysztoporska!!!). I zrobił to pomimo wyraźnego sprzeciwu władz gminy Wola Krzysztoporska, które nie wydały pozytywnej opinii dla tego rozwiązania, tłumacząc, że wyznaczone drogi gminne nie są w stanie przenieść tak dużego ruchu (także tranzytowego). Oto fragment pisma z dnia 5 października 2020 r.: „wskazane drogi gminne posiadają nawierzchnię częściowo bitumiczną, a częściowo z destruktu bitumicznego o szerokości jezdni od 3,5 m do 4,2 m nie są dostosowane pod względem technicznym do obsługi tak dużego ruchu pojazdów”.

W tymże piśmie władze gminy zasugerowały poprowadzenie objazdu przez Siomki, Krzyżanów, Piaski do drogi krajowej nr 91 (Longinówka), a w przypadku konieczności - dla samochodów osobowych drogą gminną Bujny – Glina- Piaski.

Ponieważ opinia gminy nie była dla starosty wiążąca, starosta zupełnie zignorował uwagi gminy i zatwierdził objazd jak wyżej.

Uznając tę decyzję za kompletnie nieodpowiedzialną, bo zagrażającą bezpieczeństwu kierowców (co widać teraz bardzo wyraźnie) wójt gminy Wola Krzysztoporska jeszcze kilkukrotnie wzywał starostę Piotra Wojtysiaka i Zarząd Dróg Powiatowych do zmiany tej decyzji, przypominając, że droga jest zbyt wąska, ma dwa bardzo ostre łuki zupełnie wykluczające możliwość minięcia się dużych pojazdów jadących z przeciwka, że znajduje się tam niestrzeżony przejazd kolejowy o trudnych dla kierowców parametrach, że wreszcie samochody – nie mieszcząc się na drodze, rozjeżdżają przyległe działki będące własnością osób prywatnych, co już spowodowało wystąpienie z roszczeniami odszkodowawczymi, itd. (pisma z dnia 12 października 2020, 27 października 2020 r., 6 listopada 2020 r., 16 lutego 2021 r.). Wszystko na nic – starosta Piotr Wojtysiak nie zmienia swojej decyzji, a stan objazdu z tygodnia na tydzień staje się coraz bardziej dramatyczny.

Na kolejne interwencje gminy Zarząd Dróg Powiatowych w Piotrkowie Trybunalskim odsyła tylko kontakt do firmy prowadzącej remont, z informacją, że to z firmą trzeba się kontaktować w sprawie utrzymania i napraw dróg wyznaczonych jako objazd. Co robi gmina? Próbuje wielokrotnie skontaktować się z firmą, zmobilizować ją do napraw i przede wszystkim zmusić pilnie do wywiązania się z obowiązku podpisania z gminą stosownego porozumienia (pisma: z dnia 6.11.2020 r., kolejne ponaglenie z dnia 19.01.2021 r., pismo do starosty przypominające, że firma wciąż nie zawarła porozumienia z gminą z dnia 27.01. 2021 r. i kolejne pismo z dnia 16.02.2021 r do starosty, że firma – mimo pism i wielokrotnych interwencji telefonicznych nadal nie podpisała porozumienia z gminą). 


Niech przytoczenie tych konkretnych pism będzie komentarzem do wypowiedzi rzecznika starostwa, który w wypowiedzi z dnia 24 lutego na portalu epiotrkow.pl mówi: „Do czasu otwarcia remontowanego wiaduktu o przejezdność wyznaczonego objazdu i występujące uszkodzenia na odcinku drogi gminnej odpowiada wykonawca drogi, który od kilku tygodni chce w tej sprawie spotkać się z wójtem Drozdkiem w celu podpisania stosownego porozumienia, niestety nie ma takiej woli ze strony włodarza gminy”. Pani Rzecznik, jak można tak bardzo mijać się z prawdą?! Gmina na poparcie swoich starań o kontakt z firmą ma kilka urzędowych pism (z numerami, potwierdzeniem odbioru), a w razie potrzeby – także billingi telefoniczne z próbami kontaktu. Co na potwierdzenie swoich słów ma Pani?!

Równie niedorzeczne i wykazujące brak logiki oraz konsekwencji jest tłumaczenie rzecznika w sprawie przeprowadzenia objazdu inną drogą. Rzecznik Starostwa Powiatowego mówi: „Sugerowanie przez pana wójta objazdu droga przez miejscowość Piaski i ulicą Graniczną (??? pani rzecznik chyba pomyliła ulice – przyp. UG Wola Krzysztoporska) w Piotrkowie jest niemożliwe z uwagi na uszkodzony przepust drogowy pomiędzy miejscowościami Piaski i Krzyżanów. Gdyby wyznaczono taki objazd, wskutek stałego obciążenia ruchem i przejazdu pojazdów powyżej 3,5 tony, mogłoby dojść do zarwania się jezdni w miejscu przepustu i jego całkowitego zniszczenia”. Dlaczego w takim razie Zarząd Dróg Powiatowych dotąd nie informował kierowców o uszkodzeniu przepustu i dopuszcza na tej drodze do dziś (25 lutego) ruch pojazdów do 5 ton?! Czyżby było to świadome narażanie kierowców na niebezpieczeństwo wypadku? Panie Starosto, prosimy o pilną odpowiedź na to pytanie!

Warto się może też zastanowić, dlaczego w odpowiednim czasie nie zadbano o uzgodnienia z PKP i nie przeprowadzono objazdu drogą dołem - tuż przy remontowanym wiadukcie?


Na zarzucanie mi przez panią rzecznik braku udzielania pomocy finansowej i braku jakiejś współpracy odpowiadam: uzależnienie wykonania inwestycji powiatowej od udzielenia pomocy finansowej przez gminę jest szantażem, a zgodnie z Ustawą o samorządzie gminnym udzielenie pomocy finansowej powiatowi nie jest obowiązkiem gminy. A mimo to gmina Wola Krzysztoporska w minionych latach udzieliła powiatowi piotrkowskiemu pomocy w wysokości kilku milionów złotych, a powiat gminie w wysokości 0 zł. I jeszcze dla przypomnienia pani rzecznik: na przebudowę drogi powiatowej Piotrków – Jeżów w I etapie gmina udzieliła powiatowi pomocy w wysokości ok. 1,3 mln zł, co stanowiło 51% tzw. udziału własnego, a na trwający II etap inwestycji Gąski – Siomki gmina udzieliła powiatowi pomocy w wysokości 400 tys. zł, jednak nie wiadomo dlaczego powiat tej pomocy nie przyjął. Ale o tym – nie wiedzieć czemu – pani rzecznik już nie mówi.

Wypowiedź pani rzecznik sugerująca nieprawdę w moim stwierdzeniu dotyczącym 3-letniego planowania inwestycji wymaga uświadomienia, że inwestycja rozpoczyna się od momentu wpisania jej do budżetu powiatu, co miało miejsce w 2018 r. przy uchwalaniu budżetu na 2019 r.

Z kolei twierdzenie pani rzecznik dotyczące rzekomego braku zainteresowania współpracą przy 8 drogowych zadaniach powiatowych jest jakimś niezrozumiałym niedookreśleniem i wymaga zadania pytania: od kiedy to realizacja zadań powiatu uzależniona jest od jakiegoś zainteresowania współpracą? Jaką współpracą? Jako wójt nie czuję się upoważniony do decydowania o przeprowadzeniu inwestycji należących do zadań powiatu. Nie posiadam takich kompetencji i nie znam przepisów dających mi takie władztwo. A może jednak te dwa magiczne słówka „niezainteresowanie współpracą” mają służyć przerzucaniu odpowiedzialności za fatalny stan dróg powiatowych na gminę i wójta? Otóż pragnę z całą mocą oznajmić, że za stan dróg powiatowych odpowiada tylko i wyłącznie powiat na czele ze starostą Piotrem Wojtysiakiem bez względu na to, czy uzyska pomoc finansowa gminy, czy też nie. 


Podsumowując, władze gminy Wola Krzysztoporska doskonale rozumieją frustrację kierowców muszących korzystać z objazdów zatwierdzonych przez Starostwo Powiatowe w Piotrkowie Trybunalskim. Robiliśmy i robimy co możemy w tej sprawie (dowodem przytoczone pisma i interwencje, które chętnie udostępnimy wszystkim zainteresowanym!!!), ale ignorowanie opinii i uwag gminy jest porażające.

Władzom gminy naprawdę nie zależy, żeby wymienić się ze Starostwem Powiatowym kolejnymi pismami (choć i tu nie składamy broni – kolejne pismo wysłane 25 lutego br.), ale by załatwić konkretną rzecz dotyczącą naszych mieszkańców. Tu chodzi o bezpieczeństwo, a także utratę mienia korzystających z tego absurdalnego objazdu (mamy sygnały o urwanych lusterkach, podwoziach, zniszczonych samochodach)! Wzywamy odpowiedzialnych za objazd do naprawienia szkód i racjonalnego podejmowania kolejnych decyzji!

 


Zainteresował temat?

4

3


Zobacz również

reklama

Komentarze (127)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

EdekKredek ~EdekKredek (Gość)24.02.2021 15:39

Skoro droga jest powiatowa, to finansowanie jej odsnieżania czy remontu leży po stronie POWIATU. Logika starostwa jest tak żałosna, że aż głowa boli. Idąc tym tropem wójtowie gmin powinni o pieniądze na remonty dróg gminnych prosić starostwo. Niech starostwo dorzuci do remontu drogi w Romanówka - Pieńki albo za remont drogi w Janówce. Czy w drugą stronę to już nie działa? Starostwo może żebrać o pieniądze od gmin i pisać, że Drozdek jest "be", bo nie chciał dołożyć pieniędzy do remontu wiaduktu w Siomkach, a oni już dokładać się gminom nie muszą?

41


gość_czasder ~gość_czasder (Gość)24.02.2021 15:37

Każdy może jeździć jak chce i nie musi mi wójt czy starosta wskazywać jak mam objechać.

40


gość_fse ~gość_fse (Gość)24.02.2021 15:35

Nie ładnie tak kłamać Panie Romanie

43


Inny ~Inny (Gość)24.02.2021 14:04

Objazd jest propozycją dla użytkowników dróg, zawsze można pojechać inną alternatywna drogą na czas remontu który potrwa ok 8 miesięcy, a przebudowany wiadukt służyć będzie mieszkańcom gminy i powiatu przez kolejne kilkadziesiąt lat.

30


gość_teresa ~gość_teresa (Gość)24.02.2021 11:10

Sie zapoli styrta w Krynżny to ciekawe jak strasz dojedzie

113


Adamek ~Adamek (Gość)24.02.2021 12:52

ma się teraz co sie robiło w przeszłości
jak się lało asfalt na trawę to tak jest.....no ale cóż można wymagać od wszystko wiedzącego...
pamietajta wy sie na niczym nie znota

64


gość_zzz ~gość_zzz (Gość)24.02.2021 12:36

Pani asystent prasowy w starostwie powiatowym mówi o uszkodzonym przepuście w miejscowości Krzyżanów i braku możliwości puszczenia objazdu tamtą drogą. A czy nie jest to czasem droga powiatowa ? Może powiat mógłby naprawić przepust i nie było by problemu. Pani twierdzi ze inwestycja wiaduktu Siomki ma termin do grudnia 2021r, ale tutaj mowa jest o o całej inwestycji domiejscowości Jeżów i tutaj już inwestycja jest rozłożona na okres 3 lat....czemu nie mówimy całej prawdy ? I ostatnia rzecz czemu gmina ma dokładać do dróg powiatowych ? Dobrze, że gmina nie chce wydawać pieniędzy na nie swoje drogi.

103


Nutka ironii ~Nutka ironii (Gość)24.02.2021 12:34

Idealne miejsce na sprawdzenie zawieszenia przed zakupem auta. Żaden handlarz już nie powie, że "nic nie puka, nie stuka". A tak na poważnie... współczucia dla mieszkańców. Jechać, to jakoś się przejedzie... a co dopiero iść piechotą przez to bagienko.

51


gość_gośc ,gośc. ~gość_gośc ,gośc. (Gość)24.02.2021 12:28

Jak by jakiś radny albo wójt jezdzil ta droga codziennie do pracy to szybko byla by nprawiaona.

62


gość_gość12345 ~gość_gość12345 (Gość)24.02.2021 12:11

Dlaczego z naszych gminnych pieniędzy miałaby być remontowana droga powiatowa? Gmina ma swoje drogi żeby o nie dbać, a powiat swoje. Może czas wziąć na barki swoje obowiązki, a nie chodzić po pieniądze do dużo mniejszej gminy niż powiat.

72


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat