Na pierwszy rzut oka widać, że mieszkańcy mogą palić w piecu nie tylko węglem czy drewnem. Dlatego skontaktowaliśmy z funkcjonariuszami Straży Miejskiej. – Ludzie rozpalali w piecu, dlatego pojawił się taki ciemny dym, już teraz jest normalny. Dyżurny sprawdził na monitorze monitoringu – usłyszeliśmy. Ale strażnicy mieli też podjechać do tej kamienicy i zorientować się czy mieszkańcy nie palili w piecu śmieciami.
Dziękujemy za czujność i prosimy o podobne sygnały. Może także dzięki naszym Czytelnikom uda się ograniczyć skandaliczne praktyki palenia w piecach czym popadnie.