Czy „nocna prohibicja” w Piotrkowie zdaje egzamin?

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 16 lipca 201883
Choć uchwała została podjęta 25 kwietnia, to ze względów proceduralnych zakaz sprzedaży alkoholu w nocy obowiązuje w Piotrkowie dopiero od 31 maja. W godzinach 23.00 – 6.00 nie można go kupować w sklepach i na stacjach benzynowych. Trunki możemy natomiast kupić w barach i restauracjach. Czy w nocy na piotrkowskim osiedlach jest bezpieczniej?
fot. pixabay fot. pixabay

To był kwietniowy wieczór. Godzina 23 z minutami, osiedle Wyzwolenia w Piotrkowie. Choć późno i ciemno na blokowisku było głośno. Grupki pijanych osób przechadzały się pomiędzy budynkami. Niektórzy zaglądali do nocnego sklepu, aby uzupełnić zapasy. W jednej z klatek schodowych kilku mężczyzn dyskutowało, nie przejmując się faktem, że już dawno zapadła cisza nocna. Wyrazy powszechnie uważane za obraźliwe były bardzo wyraźnie słyszalne nawet kilkaset metrów dalej. Na placu zabaw baraszkowała pijana parka, obok huśtawki stały butelki.


To właśnie na to miejsce zwracał szczególną uwagę prezydent Krzysztof Chojniak, gdy informował o potrzebie wprowadzenia „nocnej prohibicji”. - Gdybyśmy dziś zorganizowali referendum w tej sprawie, jestem przekonany, że większość osób byłaby przeciwna zakazom, bo to naturalna reakcja na jakiekolwiek ograniczenia – mówił podczas jednej z sesji. - Proszę tych, którzy są dziś za utrzymaniem handlu alkoholem w nocy, żeby spojrzeli w oczy piotrkowianom mieszkającym blisko sklepów z alkoholem. Padają argumenty, że to problem służb porządkowych, ale jest jeszcze coś takiego jak prewencja. Policja i Straż Miejska nie są w stanie opanować tylu punktów zapalnych, żeby zapewnić spokój i bezpieczeństwo w nocy.


Za wprowadzeniem zakazu w życie optował też radny Przemysław Winiarski. - Dostrzegam problem alkoholowy w społeczeństwie, nie tylko całego kraju, ale niestety również w Piotrkowie. Uważam, a poparte jest to wieloma badaniami europejskimi, że wprowadzenie ograniczenia sprzedaży alkoholu przekłada się jednak na jego niższe spożycie – mówił w lipcu na antenie Radia Strefa FM. - Ludzie zamieszkujący w pobliżu punktów nocnej sprzedaży alkoholu, niestety bardzo cierpieli i znosili wielkie uciążliwości związane z niekoniecznie kulturalnymi zachowaniami klientów sklepów nocnych – dodał P. Winiarski.


Odmienne zdanie miał i ma radny Tomasz Sokalski, który głosował przeciwko uchwale. - Rozmawiając z mieszkańcami osiedla Wyzwolenia, otrzymałem informację, że problemu z zakłóceniem spokoju nie ma już od dłuższego czasu. Dlatego moim zdaniem uchwała nie była potrzebna. Jeśli jest jakiś problem, to należy edukować, stosować szeroko rozumianą prewencję, a nie zakazy - mówi radny Tomasz Sokalski. - Zdarzają się incydenty z udziałem osób nietrzeźwych, ale nie powinniśmy być za to karani. Jeśli dopuszczalna jest sprzedaż w klubach, restauracjach i pubach, to dlaczego my mamy być tymi gorszymi przedsiębiorcami? – pytali niedawno właściciele sklepów, w których w nocy można było kupić alkohol.


A jak sytuację po zmianach oceniają mieszkańcy osiedla Wyzwolenia? - Jest o wiele spokojniej, mniej awantur i krzyków – powiedziała nam pani Anna, która mieszka tu ponad 30 lat. – Jak było tak jest – dodał z kolei pan Marian. – Chodzą, krzyczą, przeklinają, kto im zwróci uwagę?! – dodaje. Do rozmowy przyłącza się starsza pani: - Ja się czuję bezpieczniej. Nie stoją pod sklepem, czasem patrzę z okna i nie widzę pijaków. A wcześniej było ich tu wielu – podkreśla. – Dobrze, że wprowadzili ten zakaz, ja się cieszę – mówi emerytka i idzie na pobliskie targowisko. Na prawdziwą analizę przyjdzie nam zapewne jeszcze poczekać miesiące, a może i lata.


Możliwość decydowania w sprawie zakazu sprzedaży trunków w nocy dała samorządom nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, którą podpisał prezydent RP. W całym kraju podobne uchwały wprowadziło wiele samorządów.


Zainteresował temat?

12

10


Zobacz również

reklama

Komentarze (83)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)21.07.2018 02:41

Zobaczcie jak władza robi nas w balona. Zabrania nam się posiadania broni bo od ochrony obywatela jest Policja. Chociaż moim zdaniem policja jest narzędziem represji wobec obywatela, ale nie o tym. Aby czuć się bezpiecznie musimy płacić podatki na utrzymanie tego aparatu. A tu zamiast policjantów wprowadzić na miasto wprowadza się prohibicje. Wałek stulecia. I tak jest za każdym razem kiedy władza się o mnie martwi jestem pewien że wkrótce będzie mnie piekła odbyt. Jeszcze jedno. Kiedyś jak impreza się rozwinęła to panowie szli na stację, kupowali co trzeba, wracali do domu i kontynuacja imprezy przebiegała gładko. Dziś wsiadają pijani do aut i jadą do np. Gomulina. A patroli niema bo prohibicja więc są niepotrzebne. Durnota władzy mnie powaliła

10


gość ~gość (Gość)17.07.2018 18:17

Teraz za dnia piją i leżą po krzakach. Jak gęby darli tak drą, jak kobity lali tak leja, jak sikali tak sikają, bo Prezydent tego grodu przez 11 lat urzędowania o publicznych toaletach w mieście zapomniał. Taka kulturę propaguje i taka cywilizacje szerzy! Nic nie było robione dla osób chorych na alkoholizm, żadnej profilaktyki nic...nudne to jest. Dba tylko o stare baby, bo młodzi dawno z tej dziury uciekli i to przez rządy tego osobnika

80


jet ~jet (Gość)17.07.2018 12:30

Panie prezydencie, dziękujemy za decyzję w kierunku cywilizowania życia w mieście i przywracania elementarnej kultury.

510


gość ~gość (Gość)18.07.2018 22:44

Ja widzę ze ludzie wylewają tu żale na właścicieli sklepów, prezydenta, osiedle wyzwolenia i nawet emerytów. Ale nikt nie napisał ze to wina meneli którzy rozpie... co im w ręce popadnie po pijaku. Ja proponuje zabrać się za te patole a nie obwiniać wszystkich ... ja osobiście nie jestem zadowolona z tej ustawy ale rozumiem ludzi którzy narzekali na hałas. Każdy ma prawo odpocząć i nie każdy musi z tego powodu wyprowadzać się na wieś ... błagam was. A już wgl obelgi na osiedle wyzwolenia i ich mieszkańców są nie na miejscu. Ja tam mieszkam, w mojej klatce roi się od patusow którzy tam nie mieszkają ale chętnie piją piwko w klatce i ją zaśmiecają i mnie to denerwuje ale to walka z wiatrakami ... nic nie można z tym zrobić - ale przez to ze tam mieszkam nie czuje się patologią i wypraszam sobie takie komentarze!!! Jestem kulturalna osoba która nie piją alkoholu wiejcej niż raz w miesiącu, stronie od agresji, jestem wykształcona i kulturalna osoba oraz mam cele i wartości. Od kiedy to czy kogoś stać na dom za miastem opisuje czy ma prawa do normalnego życia?? Używajcie troche mózgu.

51


supergosc ~supergosc (Gość)18.07.2018 17:06

Dokładnie a np, w oliwce czy w woda & ogien lub w hotelu staromiejskim przychodza kulturalni ludzie a nie to co w "Starówce" jakas cholota

50


mieszkańcy ~mieszkańcy (Gość)18.07.2018 16:47

Brawo pan prezydent, DZIĘKUJEMY !!!

26


gość ~gość (Gość)18.07.2018 14:04

Skoro sklepy zamknęli to PUBy tez niech będą do 23, co to jest lepsi i gorsi!!!

71


gość ~gość (Gość)17.07.2018 22:56

Jak Ci PUB nie pasuje to wyprowadź się na wieś albo na obrzeża miasta, nie każdemu odpowiada życie w centrum miasta!

35


gość ~gość (Gość)17.07.2018 20:05

Oddzielić to Wyzwolenia od reszty miasta i tylko tam zrobić prohibicję, a resztę ludu, ktorej się wszystko nie podoba i przeszkadza wysiedlić tam, mediatekę tez sobie weźcie z Krzysiem będziecie sobie tam siedziec i w bierki grać, a na zakupy jeździć do centrum, bo wszystko tam pozamykacie.

54


dobaranow ~dobaranow (Gość)17.07.2018 20:56

Już USA próbowały wprowadzić prohibicje i co? I jajco! Ale nasi włodarze są mądrzejsi :)

34


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat