Czy Piotrków będzie pobierał ciepło z Bełchatowa?

Strefa FM Wtorek, 09 lutego 201023
Czy w przyszłości możliwe jest by nasze miasto pozyskiwało ciepło z innych źródeł niż piotrkowski MZGK ? Okazuje się, że tak. Już w 2003 roku były takie plany. Próbował zrealizować je ówczesny prezydent Waldemar Matusewicz.
Czy Piotrków będzie pobierał ciepło z Bełchatowa?

- Nasze ciepłownie są w złym stanie technicznym, są już wyeksploatowane, mają swoje lata i wymagają całkowitej przebudowy. Rzeczywiście minęło siedem lat od kiedy zostałem prezydentem i jednym z podstawowych zadań było dla mnie rozważenie, co będzie najlepsze dla Piotrkowa z punktu widzenia modernizacji ciepłowni - stwierdza Waldemar Matusewicz.

 

- Pojawił się pomysł, żeby pociągnąć rurę z elektrowni Bełchatów, za pomocą której doprowadzilibyśmy ciepło do Piotrkowa. Tu zaś wymienniki pompy rozprowadziłyby ciepło po mieście. Plan prosty, zamiast ciepłowni - rura z Bełchatowa. Już siedem lat temu posiadałem analizę wykazującą opłacalność ekonomiczną tego przedsięwzięcia. Ta opłacalność nadal istnieje, a biorąc pod uwagę dostępne obecnie na rynku materiały izolujące, nie ma żadnego problemu, żeby takie zadanie wykonać - dodaje.

 

- Był i jest jeden problem - przyznaje Matusewicz - tę rurę trzeba te kilkadziesiąt kilometrów poprowadzić, wykupić działki itd. Już wtedy padały pomysły, aby wykorzystać do tego linie połączeń kolejowych, gdzie jest tylko jeden właściciel na trasie Bełchatów - Piotrków.

 

Bełchatów przyznaje, że pomysł jest dobry, a co więcej, korzystny dla obu stron. - Zarówno warunki techniczne i ekonomiczne dla tej realizacji wypadły pozytywnie. Przebudowa bełchatowskiego kotła, utworzenie nowej sieci na odcinku Bełchatów - Piotrków oraz modernizacja jednego źródła na terenie Piotrkowa jest możliwa. Elektrownia Bełchatów jest zainteresowana doprowadzaniem ciepła do Piotrkowa, dlatego że w wyższym stopniu wykorzystywana byłaby sieć, która obecnie zasila sam Bełchatów. Dla nas wiązałoby się to z obniżeniem kosztów przesyłu ciepła do Bełchatowa, dla Piotrkowa zaś, cena energii będzie tańsza niż ta wytworzona na miejscu w Piotrkowie. Dlatego nie ukrywam, że kibicujemy wariantowi utworzenia sieci - mówi Wojciech Gwoździk prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

 

A co na ten temat sądzi prezes spółki MZGK Andrzej Pol? - Problem jest wieloaspektowy. Sam pomysł nie upadł. Pomysł dostarczania ciepła z Bełchatowa jest nadal zapisany jako wizja na przyszłość. Kolejnym aspektem jest podjęcie przez organ miasta decyzji, czy inwestycja będzie dla miasta oraz jego mieszkańców opłacalna.

 

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (23)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

zet ~zet (Gość)09.02.2010 14:10

na pewno magistrat tak wyliczy zeby mieszkancy płacili drozej jezeli wogóle ta inwestycja dojdzie do skutku.

00


mieszkaniec PT ~mieszkaniec PT (Gość)09.02.2010 13:42

Oczywiście nie będzie opłacalne, bo przecież kolesi gdzieś trzeba upchnąć. A, że mieszkańcy zapłacą więcej to już nie zmartwienie władz.

00


lukch ~lukch (Gość)09.02.2010 13:37

Skoro obie strony wykazują zainteresowanie tematem to nie ma takiej możliwości aby cena była nieopłacalna. Nieopłacalne byłoby to z pewnoscią dla MZGK i jego sypiącej się w oczach infrastruktury ciepłowniczej.

Komentarz był edytowany przez autora: 09.02.2010 13:38

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat