Obecnie czynione są starania o uzyskanie funduszy na wykonanie dokumentacji.
Ewa Kamińska dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej przy Pasażu Rudowskiego wierzy, że uda się ten cel zrealizować.
- Jest taki program operacyjny ministra kultury, który dotyczy poprawy infrastruktury szkolnictwa artystycznego i tam też wpłynął nasz wniosek. Szkoła jest na liście rezerwowej wśród wybranych instytucji, które są w tym roku przewidziane do dofinansowania. Mamy zapewnienia od dyrektora Departamentu Szkolnictwa Artystycznego, że takie pieniądze otrzymamy - mówi.
Czy tak się faktycznie stanie, o tym będzie wiadomo być może już na przełomie września i października kiedy to powinny zapaść pierwsze decyzje. Gdyby takie pieniądze wpłynęły to pokryłyby praktycznie 80% potrzebnej kwoty do wykonania tej dokumentacji. Resztę dołoży prawdopodobnie Urząd Miasta, bowiem szkoła nie posiada środków własnych.
Przygotowanie takiej dokumentacji może kosztować nawet 100 tys. złotych. Jeśli udałoby się zebrać potrzebne środki, możnaby ją wykonać jeszcze w tym roku. Wówczas prace fizyczne ruszyłyby w 2009 r. Ostatni remont w Państwowej Szkole Muzycznej wykonano pod koniec lat osiemdziesiątych.
Budynek jest jednym z najcenniejszych i najładniejszych zabytków w mieście. Pałac został wzniesiony w 1899 roku. Budowli nadano eklektyczny styl z przewagą elementów neorenesansowych. Pałac stanął bokiem do ulicy Aleksandryjskiej (dzisiejszej Alei 3-go Maja).
Budynek należał do rodziny Rudowskich, która wprowadziła się rok po jego powstaniu. Przez większość czasu od wybudowania pałacu mieściły się w nim różnego typu szkoły. Już po I wojnie światowej Rudowscy wynajmowali gmach szkole handlowej. Podczas II wojny światowej w budynku mieściła się szkoła kupiecka - jedyna ucząca zawodu placówka w okupowanym mieście. Tuż po wojnie wróciła tam szkoła handlowa, później była jeszcze szkoła budowlana i odzieżowa. W 1983 roku do Piotrkowa przyjechał potomek dawnych właścicieli pałacu Witold Rudowski, światowej sławy chirurg i transfuzjolog. Człowiek ten podczas powstania warszawskiego uratował w szpitalu Dzieciątka Jezus wielu rannych. Dzięki niemu też pałac został wyremontowany i zaadaptowany na szkołę muzyczną.
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?