- Do kolizji doszło dziś w nocy. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego otrzymali zgłoszenie o godzinie 2.52. W zdarzeniu brały udział dwa pojazdy, dwie Skody - poinformowała Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie. Jak dodaje - kierowcy obu aut byli trzeźwi. Całość zakończyła się mandatem.
Jedno z aut zostało na miejscu, a za jego szybą właściciel zostawił kartkę z informacją, że o wszystkim wiedzą już policjanci z "drogówki". Umieścił też dopisek, że auto zostanie zabrane w poniedziałek.
- Pojazd znajduje się w takim miejscu, że nie sprawia utrudnień uczestnikom ruchu drogowego, dlatego mógł tam zostać. Właściciel zadeklarował jego uprzątnięcie - dodaje Izabela Gajewska.
Na skrzyżowaniu nie działa sygnalizacja świetlna, która ucierpiała na skutek uderzenia jednego z samochodów.