W Piotrkowie nie będzie porodówki? Posłanka PO komentuje

Piątek, 07 czerwca 201990
„W ten szpital wpakowano ponad 5 mln publicznych pieniędzy, a teraz okazuje się, że kobiety z Piotrkowa nie będą miały gdzie rodzić” – mówiła na antenie Strefy FM posłanka PO Elżbieta Radziszewska, która w ten sposób komentuje kolejne planowane zmiany w piotrkowskiej służbie zdrowia.
W Piotrkowie nie będzie porodówki? Posłanka PO komentuje

Oddział Położniczo-Ginekologiczny i Noworodków mają zniknąć z Powiatowego Centrum Matki i Dziecka przy ul. Roosevelta w Piotrkowie. W zamian w placówce tej ma zostać uruchomiony zakład opiekuńczo-leczniczy, częściowo komercyjny. Istotny jest fakt, że szpital już we wrześniu tego roku może stracić płynność finansową. Uchwałę intencyjną w tej sprawie podjęła w zeszłym tygodniu Rada Powiatu Piotrkowskiego, bowiem to właśnie powiat jest organem prowadzącym szpital.

 

Plany te komentuje posłanka Platformy Obywatelskiej Elżbieta Radziszewska. - Zajmuję się tą sprawą od 4 lat, tzn. od momentu, kiedy pojawiły się pierwsze pomysły Starostwa na szpital powiatowy – mówiła w piątek na antenie Strefy FM. - Już wtedy apelowałam, że ta rewolucja, która wówczas miała miejsce doprowadzi do zniszczenia szpitala, bo plan jest nierealny i szkodliwy. Dziś pojawiło się zagrożenie, że w drugim co do wielkości mieście w województwie kobiety nie będą miały gdzie rodzić. Cała diagnostyka ma zostać skomercjalizowana, ma powstać zakład opiekuńczo-leczniczy. Nie wiem, czy NFZ wyrazi na to zgodę. Przy Roosevelta miała funkcjonować piotrkowska klinika dla kobiet i dzieci. Co dzisiaj mamy? Szpital w długach! Sama pani dyrektor tej placówki przyznała, że na koniec roku będzie 6 mln długu. Nie zapominajmy, że w ten szpital, w te sale i korytarze wpakowano ponad 5 mln publicznych pieniędzy. Dla pacjentów nie ma tutaj miejsca, o nich nikt nie myśli. Pamiętam, kiedy dyrektor szpitala Eliza Bartkowska mówiła, że „mamy dobre pomysły, bo uratujemy 500 miejsc pracy”. A gdzie pacjent? Cztery lata zostały zmarnowane, nie potrafiono zarządzać tym szpitalem.


Posłanka interweniowała w sprawie planów powiatu wobec szpitala u wojewody łódzkiego. Wg E. Radziszewskiej jedynym wyjściem z tej sytuacji jest połączenie piotrkowskich szpitali. - Nie można wyremontowanego budynku szpitala oddać w prywatne ręce tylko dlatego, że tak się podoba panu staroście i wicestaroście, bo to jest nasze – mieszkańców Piotrkowa i powinno służyć pacjentom za darmo, a nie celom komercyjnym – dodała posłanka PO. - Wojewoda będzie musiał zareagować. Jestem poruszona do żywego tym, co robi powiat. Składam oficjalne przyrzeczenie, poruszę niebo i ziemię, by nie dopuścić do takiej niegospodarności, jakiej dopuszcza się powiat.


Zainteresował temat?

14

5


Zobacz również

reklama

Komentarze (90)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)07.06.2019 11:40

A taki piękny oddział był na Rakowksiej...

151


gość ~gość (Gość)07.06.2019 11:39

Lada dzień rodzę.. więc gdzie, przepraszam ma przyjść moje dziecko na świat? Czy się mną i dzieckiem zaopiekują?? To straszne!!

90


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat