Klub z Moszczenicy otrzymał za utalentowanego bramkarza tylko 7.800 złotych. To efekt przepisów PZPN.
Dawid kontynuuje tradycje rodzinne. Jego ojciec - Krzysztof grał we Włókniarzu Moszczenica i Piotrcovii. Syn ma jednak większe szanse na karierę. Ma bowiem nadzieję na występy w klubie, który jeszcze niedawno grał w Ekstraklasie. Na razie czekają go mecze w drużynie juniorów.
Poważne kluby interesują się również innymi zawodnikami Włókniarza Moszczenica, którego drużyna seniorska składa się w w zdecydowanej większości z wychowanków.
- Zaowocowała wieloletnia i cierpliwa praca z młodzieżą - podkreśla Roman Kaźmierczak członek Zarządu Włókniarza Moszczenica, jednocześnie trener grup młodzieżowych. - W czwartoligowej drużynie 50 % kadry to piłkarze w wieku do 20 lat - dodaje.
Włókniarz Moszczenica wśród seniorów rywalizuje obecnie w IV lidze.