W nadesłanych do redakcji wiadomościach czytamy między innymi o tym, że wielu katolików poczuło się urażonymi i oburzonymi zgodą zakonników na takie spotkanie, ponieważ według nich Tomasz Sakiewicz jest postacią kontrowersyjną, słynącą z szerzenia nienawiści i manipulacji za pośrednictwem swoich mediów.
Jestem oburzona, całe życie byłam silnie wierzącą osobą i po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że kościół został mi odebrany na cele polityczne. Uważam, że kościół nie powinien mieszać się w politykę, a dziś organizując spotkanie z osobą, która obraża, manipuluje i pluje na ludzi, którzy nie są z nimi. Więcej tam nie pójdę... ten kto się na to zgodził powinien odejść wstyd! - to jedna z wypowiedzi.
Na stronie zakonu oo. Bernardynów czytamy:
W październiku 2001 roku z inicjatywy o. Gracjana Kubicy w klasztorze oo. Bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim przy ul. Słowackiego 2, powstało Oratorium św. Antoniego. Jest to świetlica socjo – terapeutyczna dla dzieci oraz młodzieży z naszego miasta.
Na pytania czy klasztor jest odpowiednim miejscem na takie wydarzenia od zakonu oo. Bernardynów w Piotrkowie nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Spotkanie odbywało się to w czasie zimowych ferii, w godzinach, gdy dzieci korzystających z oratorium tam już nie było. Każdy ma prawo prosić o wynajęcie sali, a gwardian klasztoru ma prawo do prośby się przychylić lub nie
- odpowiada rzecznik medialny kurii prowincjonalnej o. Alojzy Garbarz OFM.
W oświadczeniu czytamy również, że spotkanie było inicjatywą Gazety Polskiej, a nie klasztoru.
Całe wydarzenie transmitowano na żywo w TV Republika.