Całkowita blokada drogi krajowej 74 w Jaksonku planowana jest we wtorek (27.02.2024). Protest ma potrwać od godziny 8:00 do 18:00.
Czy to ostatnia taka akcja w naszym regionie? Na to pytanie odpowiedział na antenie radia Strefa FM w programie O tym się mówi Janusz Terka, przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych powiatu piotrkowskiego.
Na jutro planujemy protest w miejscowości Jaksonek, i to tyle jeśli chodzi o protesty w naszym regionie. Ja uważam, że czas protestów lokalnych się skończył. Zasygnowaliśmy swój problem i społeczeństwo wie o co nam chodzi. A teraz powinien przyjść czas na protesty w miejscu źródła problemu, w Warszawie oraz na granicy polsko-ukraińskiej - mówił Janusz Terka.
Rolnicy dalej wyrażają swoje niezadowolenie i apelują do polityków, aby ponad podziałami zająć się ich sprawą. Ostatnio doszło do kilku akcji wysypywania zboża na tory i ulice, co spotkało się z ostrym sprzeciwem strony ukraińskiej.
Uważam, że naprawdę szybko jest potrzebne wprowadzenie rozwiązań, które sytuację rolniczą rozładują. Jako rolnik z przykrością patrzę na to, jak zboże wysypywane jest na tory czy ulice, jest to wbrew zasadom każdego rolnika. Winę za takie działania ponoszą przede wszystkim politycy, którzy nie stanęli na wysokości zadania - dodaje Terka
We wtorek (27.02) akcja protestacyjna odbędzie się także w całej Polsce, planowany jest między innymi Marsz Gwiaździsty na Warszawę, który ma zablokować stolicę kraju.