Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja mówił w TOK FM, że obecna czwarta fala pandemii jest falą niezaszczepionych. – To właśnie oni wymagają hospitalizacji. Ci, którzy zlekceważyli szczepienia teraz są niechlubnymi bohaterami pandemii. Wypróbowali na sobie, czym jest COVID-19 – powiedział rozmówca Jana Wróbla.

12

Badania wykazały że białko kolca znajdujące się na wirusie w wielu przypadkach powoduje stan zapalny oraz uszkodzenie bariery krew - mózg co umożliwia przedostawanie się różnego rodzaju patogenów i toksyn bezpośrednio do mózgu. Zadaniem preparatów podawanych ludziom jest właśnie wymuszenie na organizmach wyprodukowania takowego białka i jeszcze dumnie się o tym trąbi... Resztę dopowiedzcie sobie sami. O tym wszystkim został już jakiś czas temu poinformowany MZ.

172

Jednym z błędów rządu w walce z pandemią było zlekceważenie antycovidowców i antyszczepionkowców. Teraz może dojść do tego, że nie będzie kogo szczepić, bo będzie brak chętnych... Tym samym nie wygramy szybko z pandemią i może za rok nadal będziemy chodzić w maseczkach. Sporo ludzi uwierzyło antyszczepionkowcom, że oficjalna medycyna się myli, że lekarze się nie znają, albo są w zmowie np. z koncernami farmaceutycznymi, że szczepionki nie pomagają, tylko zabijają itp. itd. Z jakiegoś powodu wolą wierzyć nie naukowcom, tylko szarlatanom, nie lekarzom, tylko znachorom, nie profesorom medycyny i epidemiologom, tylko tym, którzy wygłaszają brednie o szkodliwości szczepionek, a wiara w te dziwne teorie ma być podobno przejawem swego rodzaju oświecenia, przejrzenia na oczy, włączania myślenia itp. Nie przyjmują do wiadomości faktów naukowych, że szczepionki skutecznie wyeliminowały wiele chorób zakaźnych i że nie ma innej skutecznej metody walki z tymi chorobami, a ewentualne skutki uboczne szczepień są zdecydowanie mniej groźne od tych chorób. Dla mnie jest to do złudzenia podobne do wiary w to, że Ziemia jest płaska, a Finlandia nie istnieje, natomiast oficjalna geografia nas okłamuje a więc należy „włączyć myślenie” i nie wierzyć geografom, tylko głosicielom tych dziwnych teorii. Ja włączyłem swoje myślenie i dlatego NIE WIERZĘ znachorom, którzy próbują mi mącić w głowie, tylko naukowcom. Nie wiem, czy rząd ma jakiś sposób, żeby się uporać z antyszczepionkowską zarazą, a jeśli nie ma, to ja czarno widzę program szczepień... Uważam też, że w tej sprawie mógłby sporo zrobić Kościół, gdyby oczywiście zechciał, a przecież głosi on obronę życia, a więc także obronę życie przed skutkami chorób zakaźnych, czyli powinien popierać akcję szczepień. Jest zresztą taka encyklika Fides et ratio, zgodnie z którą wiarę można pogodzić z nauką i będąc wierzącym należy być także myślącym, a tym samym nie wierzyć w teorie spiskowe, nie wierzyć znachorom i różnym samozwańczym rzekomym znawcom tematu, tylko naukowcom i tym samym... czym prędzej, jak tylko będzie taka możliwość SIĘ ZASZCZEPIĆ!

218

A lider "wyszczepiania", Izrael, postanowił "wyszczepionych" dwoma dawkami traktować jako... niezaszczepionych!
Mimo masowego zaszprycowania, dystansowania i maseczkowania notują rekordowe ilości kolejnych zakażeń. Jak to wyjaśnić? ;)
Przypominam, że te paszporty covidowe mają DATĘ WAŻNOŚCI, co oznacza, że po jej upływie każdy wyszprycowany będzie traktowany jak... niezaszczepiony! Znamy to już z Izraela, ale Covidianie nadal nic nie kumają i nadal nie umieją prostych wniosków wyciągnąć.
Oprócz Izraela drugim podobnym przykładem jest wyszprycowany Singapur, również notujący ostatnio rekordowe ilości zakażeń.
A jakie wnioski możemy wyciągnąć z powyższych przykładów? To, że nie chodzi o nasze zdrowie, a o wprowadzenie NWO (segregacja, pieniądz elektroniczny, permanentna inwigilacja, system zezwoleń nawet na prozaiczne czynności), pisałem już od początku pLandemii. A pozostałe wnioski są takie, że:
1) szczepionki nie chronią przed chorobą;
2) ten cały covid jest CHOROBĄ SEZONOWĄ (taką samą jak grypa, a może nawet dokładnie tą samą!);
3) nie da się stworzyć SKUTECZNYCH szczepionek na wirusy, o czym nauka wie już od co najmniej kilkudziesięciu lat;
4) tam gdzie dużo zaszczepionych tam dużo nowych zakażeń;
5) tam gdzie nie można zarobić na pLandemii (szczepionki, testy, kombinezony, środki ochrony, respiratory, itd.), tam jej po prostu nie ma - nie chorują Innuici, Pigmeje w Kongo, Indianie z amazońskiej dżungli, Papuasi, ani nawet afgańscy talibowie.

W większości ludzie są dla siebie mili i się wzajemnie nie mordują, ale jak już ktoś komuś łeb urżnie, to wszystkie media o tym trąbią. Dlaczego media nie trąbią o tych cięższych NOP-ach? Trochę to dziwne, bo media lubią sensacje, ale w tej kwestii panuje jakaś dziwna zmowa milczenia, pojawiają się jedynie lakoniczne niewiele mówiące komunikaty. Szkoda!

144

pierwszy raz od poczatku covi usłyszałem o GRYPIE ,wcześniej ona nie istniała ? ,genetyczna żywności jest zabroniona a mrna to co ? czysta genetyka i jaki wpływ to będzie mieć za kilka lat na organizmy ? bez przyczyny producenci nie /umywają rąk / kazdy sam musi podpisać dobrowolne zobowiązanie

61

hehehehe hajs sie musi zgadzać

61

15 tysięcy 634 zgłoszonych niepożądanych odczynów poszczepiennych w większości łagodnych?
Łagodnych to z pewnością nikt nie zgłaszał, bo i po co ? A ilu zaszczepionych poszło do grobu?
Nie było takich, czy rubryki statystyczne takich przypadków nie obejmowały? A co tam mały procent.
W komunizmie jednostka się nie liczy, jest tylko numerem na liście. Brawo towarzysze! Tak trzymać!

92

Oglądałem, jak wielu innych, zdjęcia z wizyty Prezydenta RP w Piotrkowie i okolicach i nie widziałem tam dystansu i dezynfekcji, a tylko jeden "sprawiedliwy" w maseczce, wśród tłumu. A podobno jesteśmy na jakimś progu, czegoś tam. Hipokryci ci ze świecznika, albo może uważają że suweren jest już do cna odmóżdżony. Ale to tylko do czasu panowie szlachta.

104

Będę ostatnim który sie zaszczepi.I jedynie siłą.

100

jak to w pełni zaszczepionych jak teraz by być w pełni zaszczepionym trzeba będzie 2 dawke Johnsona, 3 dawke innych...a potem 4 i 5 bo paszport kowidowy się skończy...ja własnie dlatego się nie szczepię na to...bo to normalnie jakieś uzależnienie ma być, i jeszcze psychologiczna gra ze społeczeństwem o odpowiedzialności itp...nie pamiętam by przy jakiejkolwiek grypopodobnej chorobie była taka propaganda..w każdym razie ja się nie szczepię bo boję się preparatu mRNA, nie będę ryzykował, gdyby to było raz na jakąś np dekadę odporność, a tu znowu warianty, mocniejsze od poprzedniego, szczepionki słabsze, trzeba 4 dawke...no ludzieeeeeeeeeeeee

123