Podwyżka cen ciepła w Piotrkowie. Co należy wiedzieć?

Piątek, 06 stycznia 202386
Noworoczny "prezent" w postaci olbrzymiej podwyżki cen ciepła bulwersuje piotrkowian. Zarządcy nieruchomości, spółdzielnie mieszkaniowe oraz indywidualni najemcy liczą procenty, porównują , zadają pytania… Wobec natłoku różnych, często sprzecznych informacji, coraz trudniej mieszkańcom zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi.
Podwyżka cen ciepła w Piotrkowie. Co należy wiedzieć?

 

 

Z czego wynika dzisiaj aktualna cena za ciepło w Piotrkowie?


Mało kto zdaje sobie sprawę, że cena za ciepło, która tak zaskoczyła piotrkowian, ma bardzo niewiele wspólnego z tzw. taryfą ciepła zatwierdzoną przez Urząd Regulacji Energetyki. Ona ma być stosowana dopiero od 15 kwietnia tego roku.
Obecna cena, czyli 130,68 zł/GJ (która wzbudza tyle kontrowersji) wynika wyłącznie z treści Ustawy z dnia 15 września 2022 r. (o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw). Wspomniana cena obejmuje rekompensatę, czyli dopłaty do cen ciepła z rządowych pieniędzy.
Gdyby nie przepisy wspomnianej Ustawy, cena ciepła w Piotrkowie wynosiłaby 208 zł/GJ. Jeśli te przepisy nie zostaną przedłużone, od 15 kwietnia za ciepło zapłacimy właśnie tyle.
Tak więc pytania o ceny ciepła w okresie obowiązywania Ustawy kierowane do piotrkowskiej elektrociepłowni są pytaniami pod niewłaściwym adresem.

 

 

Czy dalsza eksploatacja ciepłowni węglowych byłaby korzystniejsza pod względem obowiązującej w Piotrkowie ceny za ciepło?


W okresie obowiązywania wspomnianej ustawy (do 15 kwietnia) cena byłaby niższa. Co po tym okresie? Z pewnością istniejące ciepłownie węglowe nie mogłyby funkcjonować, ponieważ są przestarzałe i nie posiadają już stosownych certyfikatów.
Z końcem ubiegłego roku straciło ważność pozwolenie na eksploatację piotrkowskich ciepłowni na dotychczasowych warunkach technicznych. Chcąc nadal. palić węglem, należałoby wybudować nowe za kilkaset milionów złotych oraz wnosić dodatkowe opłaty za zwiększoną emisję CO2 i zanieczyszczenie środowiska. Roczne wydatki z tytułu amortyzacji (koszty budowy), dodatkowej emisji CO2 i zanieczyszczeń, transportu węgla, wywozu i zagospodarowania odpadów szacuje się na 25-40 milionów złotych. Rzecz jasna kwota ta zostałaby dopisana do rachunku za ciepło. Zatem chyba nie tędy droga.

 

 

Czy gdyby nie przejście z paliwa stałego (węgiel) na paliwo gazowe cena ciepła dzisiaj (do 15 kwietnia) byłaby niższa?


Wspomniana ustawa na ten temat wypowiada się jednoznacznie. Jeżeli ciepłownia byłaby opalana węglem to cena za ciepło (do 15 kwietnia) wynosiłaby 103,82 zł/ GJ, a nie 130,68 zł / GJ (cena obowiązująca w Piotrkowie). Jeżeli ciepłownia zasilana byłaby wyłącznie gazem to cena wynosiłaby 150,95 zł/GJ. Jeżeli ciepłownia zasilana jest zarówno gazem jak i węglem (czasowo), to cena za ciepło z rekompensatą jest proporcjonalna do procentowego udziału stosowanych paliw.
W naszym przypadku ustawowa cena 130,68 zł / GJ oznacza że dwie trzecie stosowanego paliwa to gaz.
Obecna sytuacja jest sytuacją przejściową. Zatem nie należy odnosić rozwiązań tymczasowych do wyciągania daleko idących wniosków. Można dodawać odejmować i sprawdzać procenty. I tak wyjdzie tyle ile zapisano w Ustawie.

 

 

 

Co będzie dalej?

 

Wobec tego, co się dzieje brakuje wystarczających danych do sformułowania wiarygodnych prognoz. Nie wiadomo przede wszystkim, czy okres obowiązywania Ustawy z 15 września 2022 r. (o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw) będzie przedłużony. Powodów do optymizmu nie jest jednak zbyt wiele. I chociaż takie czynniki, jak wojna w Ukrainie czy światowa inflacja obiektywnie istnieją, to nie trzeba być wytrawnym analitykiem by nie zauważyć, że to rządzący ponoszą główną odpowiedzialność za powstały bałagan. Dokąd będą zajmować się tęczowymi opaskami, czy gmeraniem w ordynacji wyborczej, a nie zajmą się prawdziwymi problemami polskiej gospodarki... będzie jeszcze gorzej.

 

 

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

5

13


Komentarze (86)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Polak mały ~Polak mały (Gość)06.01.2023 23:56

Teraz nie ma nikogo odpowiedzialnego za te podwyżki....wszyscy umywają ręce Ile trzeba było zjeść śniegu by popierać i głosować na PiS?

73


go?ć_tom ~go?ć_tom (Gość)06.01.2023 18:57

Aut tekstu, wielki krytyk prezesa Krawczyńskiego mógł śmiało napisać, że wybór jednego źródła zasilania było błędem. Co najgorsze jest brak dofinansowania inwestycji i brak kogeneracji. I oczywiście wszystko na kredyt. Nieudacznicy.

172


go?ć_gosc ~go?ć_gosc (Gość)06.01.2023 21:49

Piowskie dziadostwo. Dalej glosujcie na nich!

73


Zalpl ~Zalpl (Gość)06.01.2023 21:39

W powiatach sąsiednich podwyżka za ogrzewanie rzędu 30% a w piotrkowie nie 90% jak opisuje wp a 200% podwyżki. Świeży rachunek od zarządcy,to jest jawne okradanie ludzi. Budowa mnieszych osiedlowych ciepłowni stanie opłacalna i racjonalną. A wtedy glowna ciepłownia do zamknięcia.

80


Jest ok. ~Jest ok. (Gość)06.01.2023 20:36

Jak komuś za drogo , niech wybuduje sobie dom i nie marudzi.Opcja 2 przeprowadzka tam gdzie taniej. Pozdrawiam pracujących emerytów z MZK

416


go?ć_krzysztof ~go?ć_krzysztof (Gość)06.01.2023 20:35

Bardzo dobry artykuł.
Dodam plusa za odważny i szczery ostatni akapit; świetny przykład dobrego dziennikarstwa.

610


PT ~PT (Gość)06.01.2023 20:02

Po przeczytaniu takie wnioski. Zacznę od przeszłości. Wspomnę, że opłaty za emisję CO2 do atmosfery są pobierane od wielu lat. Z każdym rokiem te opłaty regularnie wzrastają. Jednego i tego samego rządzącego tym miastem mamy od samego początku pobierania tych opłat. I pytanie do Chojniaka i jego urzędowych klakierów - czy nie można było przewidzieć pewnych rzeczy? Można było ponieść pewne koszta na modernizację obecnej ciepłowni (filtry,katalizatory) lub zdecydować się na inne kroki (spalarnie). W każdym roku budżet miasta mógł przewidywać jakąś inwestycje rozłożoną na lata. Tak,wiem,jeśli zostałby węgiel to dalej byłoby to drogie paliwo. Ogólnie mam to na myśli,że był czas na pomysły kiedy ogrzewanie było tanie. Teraz o tym,co jest. Większość rządzących w tym durnym kraju to mądrale po fakcie. w Piotrkowie mamy ciepłownie w 2/3 na gaz, a docelowo będzie w 100% na gaz. Urząd Miasta i Krawczyński w swoich wypowiedziach właściwie sugerują mieszkańcom żeby się cieszyć z tej inwestycji,bo rachunek za jej budowe będzie o połowe niższy niż gdybyśmy rozpoczęli budowe w tej chwili. FAJNIE. Ale przecież inwestycje w ciepło były wymuszane od wielu lat (przypominam o emisji CO2). Więc wracamy do przeszłości. Teraz dostaliśmy rachunki z kosmosu ale kogo będzie stać na ich uregulowanie? Zostaje to,co będzie. Zastanawiam się czy te 208zł/GJ po 15 kwietnia to cena za działającą ciepłownie w systemie gaz-węgiel czy tylko gaz? Jeśli gaz to przynajmniej po tym artykule wiemy na czym stoimy,bo dotychczas każdy z osób decyzyjnych migał się z odpowiedzią. MAŁE PODSUMOWANIE. Pragnę zwrócić uwagę na jedno - jak ważne jest zarządzanie,decyzyjność i planowanie na lata! Skupiam się na lokalnych rządzących. I nie jestem tu żadnym oponentem Chojniaka, nie jestem z obozu PiS, PO czy innego tworu. Mam na myśli to,że przespanie lub nie zwracanie uwagi na pewne sprawy może w konsekwencji doprowadzić nawet do dramatów takich,jak dziś - mieszkańców nie będzie stać na czynsz, mali przedsiębiorcy albo zredukują zatrudnienie albo w ogóle się pozamykają, a jeszcze inni inwestorzy w perspektywie w ogóle nie będą chcieli oglądać się na taki Piotrków ze względu na wysokie koszty. Miasto traci kasę z podatków,ludzie pracę,młodzi uciekają. Dlatego APELUJĘ - przy kolejnych wyborach na prezydenta i radnych tego miasta proszę o naprawdę przemyślane głosy. Może czas na tych młodszych i odważnieszych? Ci,co są,już byli i mamy to co mamy. Oni już chyba doszli do wniosku,że rządzić w tym mieście znaczy nie oddać się dla niego swoją ciężką pracą,a jedynie skuoiają się na pobieraniu wysokich wynagrodzeń,diet,obsadzaniu w zarządach albo robieniu prowizorycznego wysiłku i bezsensownych inwestycji,jak np. nikomu niepotrzebna (chyba że jakiemuś deweloperowi) nowa od zera droga na Słoneczko. Dziękuję za uwagę,przepraszam że tak długo.

141


Piotrkowiankaaaaaa ~Piotrkowiankaaaaaa (Gość)06.01.2023 19:55

Przedsiębiorstwo zaciągając kredyt na inwestycje powinno zaplanować spłatę tego kredytu w racjonalny sposób, a nie przerzucić 100% kosztów tego kredytu na finalnych odbiorców. Jeśli mieszkańcy mają spłacać kredyty po zaciągane przez miejskie spółki, to może by ich ktoś zapytał o zdanie...

201


Tomek Tomkiewicz Tomek Tomkiewiczranga06.01.2023 19:12

Mieszkańców Piotrkowa stać na takie podwyżki o czym będzie można się przekonać po wyborach samorządowych. Znów będzie wybrane mniejsze zło :) Wystarczy pokazywać się na kilku procesjach. Tak że mieszkańcy uszy do góry bo to nie będzie ostatnia podwyżka za ciepło :) a już jaskółki zapodają że będzie więcej za śmieci. Nie wszystko na raz.

151


Merol ~Merol (Gość)06.01.2023 18:53

Czyli będzie jeszcze drożej. Tak się kończy rozdawnictwo, wspieranie patologii, upodlenie ludzi pracujących, zniszczenie wymiaru sprawiedliwości i upolitycznienie każdej instytucji. Ale to było wiadome dla ludzi z IQ trochę większym niż 100. Emeryci mają 13tki, 14tki to niech nie płaczą! Płacić!

1411


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat