„Dzień 3 lipca 2014 roku dostarczył nam kolejnego powodu do głośnego wołania o ludzi prawego sumienia. Oto ministerstwo zdrowia zarzuciło prof. Bogdanowi Chazanowi, dyrektorowi Szpitala św. Rodziny w Warszawie, złamanie prawa, a NFZ nałożył na Szpital karę 70 tys. zł za to, że prof. Chazan odmówił zabicia dziecka w 24 tygodniu (6 miesiącu) ciąży, powołując się na klauzulę sumienia (…). W sytuacji, kiedy okaże się, że odwołanie od decyzji NFZ, jakie ma złożyć prof. Chazan, okaże się bezskuteczne, zwrócę się z prośbą do wiernych Archidiecezji Łódzkiej, aby zechcieli ofiarować na rzecz Szpitala św. Rodziny w Warszawie po 1 złotówce. Jestem głęboko przekonany, że w Archidiecezji znajdzie się wystarczająca liczba sprawiedliwych, gotowych w ten sposób okazać solidarność zarówno z prof. Bogdanem Chazanem, jak i z matkami, które wybierają kierowany przez niego Szpital, aby właśnie w nim wydać na świat tak bardzo upragnione przez siebie dzieci” - zwraca się do wiernych (za pośrednictwem strony internetowej Archidiecezji Łódzkiej) abp. Jędraszewski.
Przypomnijmy, że prof. Chazan powołując się na tzw. „Klauzulę sumienia” (którą jakiś czas temu podpisało kilka tys. lekarzy w Polsce), odmówił pacjentce wykonania aborcji, mimo że były do tego wskazania medyczne ze względu na wady płodu. Nie wskazał jej - do czego zobowiązuje go prawo - innego lekarza lub placówki, gdzie można wykonać zabieg.
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS
- Świetne występy mażoretek z Sulejowa!
- Wywrócone pojazdy i złamany słup energetyczny. Groźny wypadek w Witowie (gm. Sulejów). Mężczyzna i 15-latka w szpitalu
- Nowy ambulans Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego
- Zderzenie pojazdów na DK74. Kierowca peugota był pod wpływem alkoholu i uderzył w tył fiata, który następnie wpadł do rowu