Jak poinformowała nas asp. Ilona Sidorko, oficer prasowy piotrkowskiej KMP, policjant w momencie spowodowania kolizji nie był na służbie. Mimo to ze względu na prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości wszczęto przeciwko niemu procedurę wydalenia ze służby. W wyniku zderzenia pojazdów nikomu nic się nie stało.
Z naszych informacji wynika, że sprawca kolizji przez wiele lat pracował w "drogówce", a obecnie w Wydziale Dochodzeniowo - Śledczym KMP w Piotrkowie.
Na funkcjonariusza, poza konsekwencjami służbowymi, czeka odpowiedzialność karna. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.