Nowa sieć szkół zatwierdzona. Radni PiS „wybuczeni” przez nauczycieli

Środa, 22 lutego 2017160
Dwie ważne uchwały dotyczące nowej sieci szkół w mieście przegłosowała w środę Rada Miasta Piotrkowa. Łatwo nie było, bo opozycji nie podobały się rozwiązania zaproponowane w projektach uchwał. Na sali obrad byli nauczyciele i dyrektorzy szkół.

Ładuję galerię...

Przypomnijmy najważniejsze założenia zmian w piotrkowskiej oświacie:

- Gimnazjum nr od 1 września 2017 roku zostaje wchłonięte przez V LO (ZSP nr 1),

- Gimnazjum nr 2 od 1 września 2017 zostaje wchłonięte przez IV LO,

- Gimnazjum nr 4 od 1 września 2017 roku zostaje wchłonięte przez Szkołę Podstawową nr 10,

- Gimnazjum nr 5 od 1 września 2017 roku zostaje wchłonięte przez SP 2.

 

Gimnazja te zakończą swoją działalność 31 sierpnia 2017 roku.

Gimnazjum nr 6, będące częścią Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego zostaje wchłonięte przez SP nr 17 Specjalną im. Janusza Korczaka.

Z Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego nr 1 w Piotrkowie pozostanie tylko podstawówka.

 

Radni klubu Prawa i Sprawiedliwości najpierw próbowali zdjąć z porządku obrad projekty uchwał dotyczące szkół. Wniosek ich jednak przepadł w głosowaniu. Później próbowali umieścić w porządku obrad swój projekt uchwały, zakładający, że w budynku Gimnazjum nr przy ul. Żwirki powstanie SP nr 18. Również to się nie udało. Projekt uchwały został złożony zbyt późno, w związku z czym nikt (pozostali radni szczególnie) nie zdążył się z nim zapoznać.

 

- Nasz projekt wcale nie jest bardzo dobry, podobnie jak ten miasta - powiedział nam Grzegorz Lorek z PiS w czasie przerwy w obradach. - Usiądźmy i spróbujmy się porozumieć w sprawie SP nr 18.

 

Kiedy rozpoczęła się już dyskusja o nowej sieci szkół, władze miasta, w osobie wiceprezydenta Andrzeja Kacperka, wyjaśniały po raz kolejny, że powoływanie nowej podstawówki w mieście jest bezzasadne, z powodu zbyt małej liczby dzieci w mieście. Wg wiceprezydenta nowa podstawówka po prostu by nie przetrwała, w efekcie nauczyciele tej szkoły i tak straciliby pracę.

 

Związek zawodowy pracowników oświaty Solidarność wydał jedynie apel w sprawie. Gimnazja nr 2, 4, 5 , SP nr 2, 8, 10, 11, 12, 13, 16 i Zespół Szkol.-Gim. nr 1 – Rady Pedagogiczne tych szkół wydały pozytywne opinie.

Co ze stanowiskiem piotrkowskiego ZNP? - Dobrym zwyczajem jest, aby radny nie głosował w swojej sprawie – mówiła Ewa Ziółkowska, radna, prezes ZNP w Piotrkowie od ponad 10 lat. - Od 35 lat jestem związana z oświatą. Uważam, że ustawa o reformie oświaty nigdy nie powinna wejść w życie. Samorządy zostały postawione pod ścianą. A najgorsze jest to, że środowisko zostało tak potwornie podzielone.

 

Pozytywnych opinii nie miała opozycja. - Intencją ministra edukacji było wprowadzenie reformy i przy okazji spowodowanie, aby żaden nauczyciel nie stracił pracy - mówiła radna PiS Wiesława Olejnik. - Jako radni Prawa i Sprawiedliwości chcieliśmy, aby tak również było w naszym mieście. Nauczyciele w trosce o miejsca pracy nadal chodzą po mieście, do różnych instytucji, posłów, senatorów i pytają: co z nami będzie? Jak najbardziej jesteśmy za wprowadzeniem reformy oświaty tak jak to robi Ministerstwo Edukacji, jak robi to rząd Prawa i Sprawiedliwości, ale nie jesteśmy za taką formą jej wprowadzania jak robi to miasto Piotrków Trybunalski.

 

- Wypijcie to piwo, którego naważył rząd PiS – ripostował radny Przemysław Winiarski.

 

Również prezydent Chojniak apelował do radnej Olejnik, aby swoje uwagi skierowała do rządu PiS. - Nie słyszałem, kiedy była procedowana ustawa o reformie oświaty, aby jakikolwiek poseł z PiS-u pojawił się u nas w jakiejkolwiek szkole. Kiedy już z tym pasztetem musiał zmierzyć się samorząd, to wtedy taka osoba się pojawiła i pani również na tym spotkaniu była - mówił prezydent.

 

Zarówno Winiarski, jak i Chojniak otrzymali od obecnych na sali dyrektorów szkół i nauczycieli brawa, tymczasem radni PiS zostali „wybuczeni” przez pracowników oświaty.

 

- Pewnie gdyby uczniowie tak buczeli na lekcji zostaliby wyproszeni z lekcji – komentował Grzegorz Lorek. - To świadczy o waszej kulturze. Uważam, że Piotrków ma bardzo dobrych nauczycieli. I my, i prezydent chcemy wypracować takie rozwiązanie, aby wszyscy zachowali pracę. Nie po to się zebraliśmy, aby zrobić z tego politykę. Mając na uwadze dobro edukacji w Piotrkowie, nie będziemy glosować przeciw. O tych obradach będzie się mówić, również o tym, jak zachowywali się nauczyciele.

 

Projekty uchwał uzyskały ostatecznie poparcie większości radnych. 11 radnych głosowało za, bez głosów przeciwnych i wstrzymujących w przypadku pierwszej z uchwał. W przypadku drugiego projektu stosunek głosów był następujący: 10 za, bez głosów przeciwnych i wstrzymujących.


Zainteresował temat?

4

6


Zobacz również

Komentarze (160)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Amber -Bamber ~Amber -Bamber (Gość)22.02.2017 16:04

Buczą przydupasy prezydenta .on zwalnia i przyjmuje to jego elektorat.

155


Heniu ~Heniu (Gość)22.02.2017 16:01

Niech się bucza ale. W końcu weźcie się za tych co powinni iść na emeryture a jeszcze pracują w pszeczkolu i nadal jedzonko do domu

74


sklave sklaveranga22.02.2017 15:56

Według doktryny Zalewskiej w powiecie powinna być jedna szkoła parafialna i stancja dla wybrańców w województwie. Według Kaczyńskiego do sprawowania władzy wystarczy jak potrafisz podpisać się i przeczytać rozkaz z centrali PiSu. To co dziś mamy w Polsce to wina nauczycieli jak uczą tak mają. Nie można służyć dwóm bogom. W latach 70 - tych miałem szczęście być uczniem Chrobrego! Do dziś pamiętam lekcje Wychowania Obywatelskiego na których nie bałem się mówić o Katyniu, protestach studentów, później robotników...Dołowali mnie wtedy i potępiali ale? Właśnie? Dziś szkoła uczy przede wszystkim szablonowości, wszelka samodzielność, własna inicjatywa zabijane są w samym zarodku. Do głosu dochodzi pokolenie, które życie dzieli już na dwa światy: rzeczywisty oraz wirtualny. Temu pokoleniu zostało wbudowane dążenie do konkurencji i eliminacji najbliższego kolegi w wyścigu do sukcesu. Potrafią już najbliższym podkładać świnie, a w firmach, bankach i korporacjach uczą ich jak oszukać klienta, by kupił produkt czy szeroko pojętą usługę. Prawie codziennie uczą ich jak mówić półprawdę, jak omamić współmieszkańca kraju czyli sąsiada. Szkolą ich spece od tzw. wizerunku medialnego, których to działaniom jesteśmy cały czas poddawani, a szczególnie wyraźnie przy każdych wyborach.
Więcej na http://sklave.manifo.com/

66


1312 ~1312 (Gość)22.02.2017 15:20

Beka z tych nauczycieli boją się że roboty nie dostaną i tyle a najlepszy jest ich ten cały związek i ich prezes czy tam przewodniczący co kiedyś protestował przeciwko gimnazjom a teraz protestuje przeciwko ich zlikwidowaniu.

1210


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat