Syreny słychać było m.in. w Piotrkowie Trybunalskim czy Tomaszowie Mazowieckim. Czytelnicy naszego portalu wskazywali, że są lepsze sposoby na uczczenie 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej, niż użycie syren alarmowych.
Niektórzy mieszkańcy Piotrkowa poinformowali nas, że np. w zachodniej części miasta emitowany sygnał nie był słyszalny. Sprawdziliśmy zatem, ile syren jest w mieście. Okazuje się, że całkiem sporo.
Na terenie całego miasta mamy rozlokowane 24 syreny alarmowe. One są sterowane centralnie z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, a także mogą być uruchamiane przez Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Do tej pory syren używamy w celach ćwiczebnych, np. w przypadku różnych rocznic - mówił na antenie Strefy FM Piotrków Krzysztof Michalski, kierownik Referatu Zarządzania Kryzysowego i Obrony Urzędu Miasta w Piotrkowie.
Przypominamy, podczas ćwiczeń emitowany jest trwający minutę sygnał ciągły. Z kolei trzyminutowy sygnał modulowany oznacza alarm powietrzny lub skażenie, natomiast sygnał trzyminutowy ciągły oznacza odwołanie alarmu.