Głównie Ukraińcy, ale też... Surinamczycy. Obcokrajowcy w Łódzkiem

ZUSKraj Niedziela, 03 października 202112
W województwie łódzkim niemal 57 tys. cudzoziemców odprowadza składki na ubezpieczenia społeczne. Jak zawsze, największą grupę obcokrajowców stanowią obywatele Ukrainy, jest ich ponad 44,6 tys. Mamy jednak w Łódzkiem także osoby pochodzące z Surinamu.

W województwie łódzkim na koniec 2019 roku do ubezpieczeń w ZUS zgłoszonych było w sumie 35 tys. obywateli Ukrainy. Z powodu Covid -19 i wprowadzonego lockdownu ta liczba zmalała i na koniec czerwca 2020 r. wynosiła już tylko 31,4 tys. osób. Obecnie znowu odnotowujemy sukcesywny wzrost przedstawicieli tego kraju w Łódzkiem. Do ubezpieczeń społecznych zgłoszono już 44,6 tys. obywateli Ukrainy. 

– informuje Monika Kiełczyńska, rzecznik prasowy ZUS województwa łódzkiego.

 

Obywatele Ukrainy zgłoszeni do ubezpieczeń w naszym województwie, to przede wszystkim pracownicy zatrudnieni na umowie o pracę lub na umowę zlecenie. Mamy jednak również osoby, które prowadzą własną działalność gospodarczą i tych jest w sumie 214.

 

Co ciekawe, województwo łódzkie upodobały sobie osoby z obywatelstwem surinamskim. W całym kraju jest tych osób 18-ście, a 12 z nich w naszym regionie. Surinam leży w północno-wschodniej części Ameryki Południowej, nad Oceanem Atlantyckim.

 

 

Wśród ubezpieczonych mamy także obywateli sąsiednich państw, np. 33 Czechów, 82 Litwinów, 104 Niemców, 37 Słowaków i 34 Szwedów. Pracują u nas także obywatele m.in. takich państw europejskich jak Wielka Brytania, Bułgaria, Dania, Francja, Hiszpania, Portugalia, Turcja czy Włochy.

 

Do ubezpieczeń społecznych zgłoszeni są również obywatele z Wybrzeża Kości Słoniowej – 6 osób i 190 osób z Bangladeszu – zauważa Monika Kiełczyńska. - W sumie w województwie łódzkim ubezpieczeniom społecznym podlega 56,8 tys. cudzoziemców - dodaje.


Zainteresował temat?

0

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (12)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Kazik ~Kazik (Gość)05.10.2021 09:44

Czego się tak redaktor artykułu podnieca ,ze obcy odbierają nam pracę ale to jeszcze nic my żeby mieć emeryturę ile lat musimy przepracować a taki z Ukrainy czy inny przerobi u nas rok i jak osiągnie u siebie wiek emerytalny to nasz ZUS będzie mu płacił emeryturę minimalną naszym kosztem ale o tym redaktor zapomniał napisać lub celowo pomija.
Do tego rząd stosuje damping każdy pracodawca który zatrudnia obcego ma dopłacane do jego pensji 800 zł od łebka wiec nasi zatrudniają takich bo kasa się liczy

01


łosiedlowy łoś ~łosiedlowy łoś (Gość)03.10.2021 21:13

Spoko, ja tam nie mam nic przeciwko przyjezdnym, którzy chcą uczciwie pracować. Chociaż trzeba przyznać, że robi się coraz bardziej egzotycznie. Filipiny, Bangladesz, Surinam... chyba jeszcze Tuaregów brakuje. Ale nie w tym rzecz. Nurtuje mnie inna kwestia. Jeszcze kilka lat temu pracodawca żądał od kandydata stosu papierów: świadectwa i dyplomy poświadczające wykształcenie, a nawet wszystkie dotychczasowe świadectwa pracy z poprzednich miejsc zatrudnienia. Czy od przyjezdnych wymaga się tego samego? Podejrzewam, że nie. Oni przyjeżdżają z krajów, gdzie jest inny system edukacji, a i analfabetyzm też bywa powszechny. Przyjeżdżają bez znajomości polskiego, często nawet i angielskiego nie znają. Jak to jest, że dla pracodawcy nie stanowi to problemu? Polak musiał udowodnić, że nie jest wielbłądem, a tu przyjeżdża z drugiego końca świata kontener z pracownikami, o których poza miejscem pochodzenia nic nie wiadomo, i jest OK? Ukraina to nasz krąg kulturowy, a ukraiński jest nieco podobny i do polskiego i do rosyjskiego, więc zazwyczaj można się dogadać, zresztą oni dość szybko uczą się polskiego. Ale Indie, Pakistan, Bangladesz? Inna bajka, inny świat. I ile w tym prawdy, że pracodawca do takiego importowanego pracownika dostaje sporą dotację? Bo cóż innego może sprawić, że przymyka oczy na barierę językową, na wykształcenie i przeszłość takiego przyjezdnego? Te wszystkie pytania nasuwają mi się na podstawie własnego doświadczenia w kwestii poszukiwania pracy i odbytych rozmów kwalifikacyjnych. Tu, gdzie obecnie pracuję, Ukraińcy będą niedługo stanowić połowę załogi, choć gdy się zatrudniałem, nie było ani jednego. Dziwne to wszystko.

40


Dzokej ~Dzokej (Gość)03.10.2021 11:53

Tylko pracę nam zabierajom i są lepiej traktowani niż Polacy

124


Dag ~Dag (Gość)03.10.2021 13:45

Jak ktoś kto nie ma znajomości i nie zna języka zabiera ci pracę to naprawdę trzeba się nad sobą zastanowić.

53


Gggggshdhdb ~Gggggshdhdb (Gość)03.10.2021 11:56

I taka ja która nie może znalesc pracy bo wszędzie miejsca zajęte. Masakra. I jeszcze ta arogancją że strony obcokrajowców. Są chamscy i nikt mi nie powie ze nie.

82


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat