O tym, że kultowy port „u Łysego” musi zakończyć działalność informowaliśmy na naszym portalu na początku 2019 roku. - Niespodziewanie dostałem pismo, w którym wezwano mnie do opuszczenia terenu. Myślałem, że dostanę zawału, gdy się o tym dowiedziałem. Chciałbym nadal prowadzić z żoną ośrodek, robimy to od 1987 roku, po prostu tym żyjemy. Niestety wymówili mi umowę i koniec. Przystań jest już zlikwidowana, rowerki wodne i domki holenderskie sprzedane. Do końca marca ma mnie tutaj nie być – mówił wówczas Zdzisław Jakubowski, czyli popularny „Łysy”.
Łódzki ZWiK swoją ówczesną decyzję tłumaczył skomplikowanym stanem prawnym i własnościowym terenu. Jednocześnie przedstawiciele spółki podkreślali, że zależy im na szybkim ponownym wydzierżawieniu terenu. - Pracujemy nad tym, żeby pilnie uzyskać zgodę wszystkich stron na przeprowadzenie przetargu, w wyniku którego może dojść do zawarcia umów poddzierżawy terenu nad Zalewem Sulejowskim – pisali w mailu do naszej redakcji.
Znajdujące się tam dwie działki są własnością Skarbu Państwa, a w ich sprawie toczą się postępowania sądowe i administracyjne. Roszczenia w stosunku do ośrodka ma miasto Łódź, a w imieniu Skarbu Państwa, starosta powiatu piotrkowskiego wystąpił do wydzierżawiającego o wydanie działki, na której się znajduje. Z drugiej nieruchomości aktualnie bezumownie korzystają tylko Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Łódzki Klub Regatowy „Latający Holender”. W jej sprawie toczy się postępowanie administracyjne dotyczące nabycia działki przez gminę Wolbórz, zaś Miasto Łódź wystąpiło do wojewody z wnioskiem o wydanie decyzji, zgodnie z którą stałoby użytkownikiem wieczystym terenu.
O ile na rozstrzygnięcie kwestii spornych jeszcze poczekamy to pojawia się nadzieja, że teren nie będzie już dalej niszczał i zostanie ponownie udostępniony dla wypoczywających. W pierwszym kwartale obecnego roku ZWiK ogłosił chęć dalszego poddzierżawienia działki. Wnioski do udziału w postępowaniu można składać do 7 maja, a sama aukcja odbędzie 11 maja.
Wywoławcza cena dzierżawy to 7450 złotych netto miesięcznie, ale ZWiK zastrzega sobie prawo do unieważnienia aukcji bez podania przyczyny na każdym jej etapie. Ewentualny zwycięzca aukcji musi zobowiązać się do prowadzenia na terenie działek działalności rekreacyjno – wypoczynkowej. Musi umożliwić dalsze korzystania z części nieruchomości przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Łódzki Klub Regatowy „Latający Holender” na warunkach ustalonych przez dzierżawcę.
Sama umowa dzierżawy miałaby zostać zawarta na czas nieoznaczony i z sześciomiesięcznym okresem wypowiedzenia. Jednocześnie ZwiK ma prawo do natychmiastowego wypowiedzenia umowy w razie konieczności realizacji roszczeń innych podmiotów biorących udział w sporze o ten teren. Wypowiedzenie nie obowiązuje także w przypadku wygaśnięcia zezwolenia udzielonego przez Łódzką Spółkę Infrastrukturalną na dalszą poddzierżawę przedmiotu umowy.
Szczegółowe informacje na temat aukcji znajdziecie na stronie www.zwik.lodz.pl.