Koszt opracowania przygotowany przez Politechnikę to prawie 50 tys. zł. - Tak jak obiecaliśmy, 15 grudnia została przysłana nam koncepcja dotycząca analizy piotrkowskiego ciepłownictwa wykonana przez Politechnikę Warszawską. Teraz chcemy omówić to na szerszym forum, czyli z radnymi, również ze spółdzielniami, które oczekują od miasta jakichś przedsięwzięć z tym związanych - mówi Adam Karzewnik, wiceprezydent miasta. - Z tych analiz wynika kierunek, jaki powinniśmy obrać, jeśli chodzi o rozwój ciepłownictwa. Analizie poddanych było kilka wariantów, również z wykorzystaniem biopaliwa, z lokalizacją spalarni odpadów w mieście, z modernizacją kotłów, które w tej chwili pracują w naszych ciepłowniach czy z podłączeniem do elektrociepłowni Bełchatów.
Wiceprezydent dodał, że słynna już rura z Bełchatowa (którą ma popłynąć do nas ciepło) nadal pozostaje jedną z opcji możliwych do zrealizowania.
Przypominamy, że Unia Europejska zaostrza, i to już od 2013 roku, normy emisji gazów do atmosfery. Jeśli się nie dostosujemy, będziemy płacić wysokie kary, które odczujemy, jako mieszkańcy, w rachunkach za ciepło. Dlatego właśnie zmiany w piotrkowskim ciepłownictwie są niezbędne.