W pierwszej lepiej prezentowały się gospodynie. W 9. minucie prowadziły różnicą dwóch bramek 5:3 i dopiero bramka Aleksandry Mielczewskiej rzucona na kilka sekund przed końcem tej części gry pozwoliła nawiązać Piotrcovii kontakt bramkowy (12:11). W drugiej polowie podopieczne Roberta Nowakowskiego przejęły inicjatywę. Po bramce Katarzyny Mijas ze skrzydła Piotrcovia wyszła na prowadzenie 13:12 i jak się później okazało tego prowadzenia nie oddała już do końca spotkania. Bardzo dobrą zmianę dała nowa zawodniczka w naszej drużynie Jewgienija Knoroz, która rzuciła aż pięć bramek. Piotrcovia pewnie dowiozła przewagę do końcowej syreny i po dwóch meczach legitymuje się kompletem zdobytych punktów.
Start Elbląg - Piotrcovia 24:27 (12:11)
Piotrcovia: Kowalczyk, Skura - Rol 6, Mijas 4, Olejnik, Mielczewska 3, Kopertowska 3, Brzezowska, Wypych 5 (1/1), Szafnicka 1 (1/1), Olek, Kuźniecowa, Knoroz 5.
Kary: 6 min.
Trener: Robert Nowakowski.
Mecz 3. kolejki nasze szczypiornistki zagrają na własnym boisku z KPR Jelenia Góra (niedziela - 18:30).