Paliwa na polskich stacjach drożały systematycznie od połowy kwietnia. Zdaniem analityków, ten trend ma się utrzymywać także w kolejnych dniach, czyli przez majówkę i przyszły nadchodzący tydzień.
W przypadku benzyn spodziewamy się wzrostu cen o 5 groszy. Najbardziej podrożeje diesel, bo o 6 groszy. Natomiast LPG podrożeje o 2 grosze - mówi analityk rynku paliw, Magdalena Robak z epetrol.pl.
W porównaniu do ubiegłorocznej majówki, za tankowanie LPG płacimy o czterdzieści procent więcej.