- Żeby powalczyć o punkty z Lublinem należy grać na pełnych obrotach od pierwszej do ostatniej minuty - nie ma wątpliwości trener Piotrcovii - Janusz Szymczyk. Szkoleniowiec zna już smak zwycięstwa nad SPR-em.
- Pamiętam takie spotkanie, gdzie pokonaliśmy SPR, w hali w Rudzie Śląskiej 30:15. Wówczas jeszcze prowadziłem Zgodę - mówi Szymczyk. Wtedy złapaliśmy od samego początku SPR za gardło i już tego nie wypuściliśmy. To jednak dość odległe czasy. Chciałbym przypomnieć, że w poprzedniej rundzie zagraliśmy w Lublinie dobry mecz. Po 30. minutach wydawało się, że możemy nawet wygrać. W drugiej połowie poszło nam jednak słabiej i to gospodynie cieszyły się z wygranej. Teraz nie możemy pozwolić sobie na słabszy moment w meczu - dodaje trener.
Jedną z zawodniczek, dla których będzie to szczególne spotkanie jest Inna Krzysztoszek. Występowała dwa sezony w Lublinie, zdobyła z tym klubem mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski. Doświadczoną piłkarkę zapytaliśmy o ostatnie zwycięstwo Piotrcovii z dawnym Montexem.
- To chyba był finał Pucharu Polski - odpowiada po chwili Krzysztoszek i ma rację. To właśnie w rewanżowym meczu finału Pucharu Polski w 2007 roku Piotrcovia pokonała po raz ostatni w oficjalnym meczu lubelski zespół 37:32.
- Na ten mecz nie trzeba nikogo motywować. Wyjdziemy na boisko i będziemy walczyć z całych sił - zapewnia Inna. Mam nadzieję, że kibice wesprą nas gorącym dopingiem.
Wszystkich kibiców zapraszamy do Hali Relax. Pokażmy, że w Piotrkowie można, tak jak przed laty, wypełnić wszystkie przeznaczone dla sympatyków sportu miejsca. Zawodniczki liczą na Wasz doping i obiecują walkę o ligowe punkty i tym samym przerwanie świetnej serii lubelskiej drużyny. Mecz transmitować będzie m.in. Strefa FM Piotrków (98,2 MHz).
źródło: www.piotrcovia.com