Bez systemowych rozwiązań sytuacji raczej nie uda się poprawić, dlatego trenerki liczą na wsparcie działaczy.
- Dziewczyny niestety przegrały ostatni turniej brakiem doświadczenia, popełniły też zbyt dużo błędów, ale to kwestia ogrania. Powinniśmy zadbać o te dziewczęta, bo mogą nam uciec do innych klubów. Są bardzo dobre, myślę, że mamy świetne zaplecze dla seniorskiego zespołu Piotrcovii. Wszystko w rękach działaczy - powiedziała Anna Kalinowska, która wraz z Ewą Więcek trenuje młode, piotrkowskie zawodniczki.
Podczas lipcowej konferencji prasowej, zorganizowanej przed rozpoczęciem obecnego sezonu działacze zapewniali, że zamierzają zgłosić zespół juniorski do II ligi. Miał się on składać z zawodniczek Piotrcovii i reprezentantek klubu z Tomaszowa Mazowieckiego, w ostatniej chwili tomaszowianie mieli się jednak wycofać i zespół nie powstał. Być może w przyszłym sezonie się uda, ostatecznie można przecież spróbować to zrobić własnymi siłami.
- My dalej chcemy inwestować w ten zespół, zastanawiamy się co zrobić, aby te dziewczęta zdobywały niezbędne doświadczenie. Obecnie rywalizują w łódzkiej grupie ligi międzywojewódzkiej, w której grają tylko cztery zespoły, a to oznacza, że sezon kończy się po sześciu meczach. Być może rozwiązaniem byłoby połączenie grupy łódzkiej z warszawską. Naprawdę zależy nam na tym, żeby te zawodniczki mogły kiedyś występować w seniorskim zespole. Pamiętam przecież, gdy kilkadziesiąt lat temu Piotrcovia, złożona tylko z wychowanek awansowała do obecnej Superligi - powiedział Witold Kopertowski, członek Zarządu MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski.
Niebawem dwie najlepsze zawodniczki Piotrcovii przeniosą do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Płocku, tam będą trenować w towarzystwie najzdolniejszych juniorek w kraju. Działacze liczą na to, że później zasilą seniorską drużynę Piotrcovii. Juniorski zespół niewątpliwie ma duży potencjał, niektóre zawodniczki są regularnie powoływane do reprezentacji Polski, natomiast podczas treningów klubowych piłkarki doskonalą swoje umiejętności pod okiem Ewy Więcek i Anny Kalinowskiej, które w 1993 roku poprowadziły Piotrcovię do mistrzostwa Polski. Chyba każdy kibic chciałby, żeby obecne wychowanki też pomogły piotrkowskiemu zespołowi w zdobyciu kolejnego medalu...