Drużyna ze Szczecina nie zamierzała umilić jubileuszowej uroczystości. Już w 11. minucie Pogoń Baltica prowadziła 5:2, a na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy było aż 8:3 dla przyjezdnych. Bardzo skutecznie grała Agata Cebula, prywatnie siostrzenica kapitan Piotrcovii Beaty Skury. Rozgrywająca gości raz za razem pokonywała swoją ciocię - zarówno rzutami z drugiej linii jak i z karnych. Po 30. minutach Piotrcovia przegrywała 8:15 i niewiele wskazywało na to, że może postarać się o odrobienie tych strat w drugiej części meczu.
Dużo ożywienia w poczynania swoich podopiecznych wniosła grająca trenerka Piotrcovii Inna Krzysztoszek. Po dwóch bramkach Anny Szafnickiej i trafieniu Agaty Wypych było już tylko 11:15 dla Pogoni Baltica. Przełomowym momentem był przestrzelony rzut karny przez Wypych (38. minuta przy stanie 13:17) i niewykorzystana gra w przewadze. Od 40. minuty szczecinianki znów zaczęły przeważać i wygrały różnicą aż ośmiu bramek.
MKS Piotrcovia - Pogoń Baltica Szczecin 19:27 (8:15)
MKS Piotrcovia: Skura, Jurkowska - Rol 1, Sobińska 3, Mielczewska 2, Waga 7/2, Cieślak, Kopertowska 2, Wypych 1/1, Szafnicka 3, Olek, Sadowska, Krzysztoszek.
Trener (grający): Inna Krzysztoszek
Kary: 8 min