Prawo do prywatności to ten aresztowany miał do moementu, gdy nie zaatakował policjanta. Nikt ni kazałby mu robic badania na HIV. Myślę, ze byłoby prościej, gdyby policjant go zastrzelił. Od martwego nie potrzebna byłaby zgoda na pobranie krwi , a i badanie można byłoby w spokoju przeprowadzić. Jak ktos napada na policjanta to znaczy , że wyraża zgode, zeby go zabił w obronie własnej. Lepiej jednak dać policjantom prawo , zeby mogli się dowiedzieć czy napastnik ma HIV w czasie gdy jest jeszcze żywy, bo druga metoda jest bardziej drastyczna.
Niezależnie od tego jak było nie uważasz, że o takich srawach pownine decydować sąd na podstawie DOWODÓW?
Noo, oczywiście każdy powinien miec prawo bezkarnie kopnąć sobie policjanta. Zapisz sobie telefon do tego sadu i noś pod reką, żebyś wiedział gdzie zadzwonić jak Cię napadną. Na Policję lepiej nie dzwon, bo to brutale i jeszcze Ci napastnika, będa chcieli przebadać i mu będzie przykro, a chyba nie chcesz żeby mu było przykro. A gdyby Cię w razie ten napastnik ugryzł to pamiętaj , że on ma prawo nie poddać się badaniu, bo nie zachowałeś wystarczajacej ostrożności paradując po mieście. Wyluzuj, złoż wniosek do sądu, bo o takich sprawach powinien decydować sąd.
A co za problem, żeby nakaz badania wydał Prokurator?
To ja powiem Policjantowi, że mnie ugryzłeś i ukryłeś narkotyki w.... zrobimy Ci badanka. OK? Badanko na HIV, badanko per rectum. Po co prokurator i sąd prawda? Przecież zgodzisz się jak policjant poprosi/każe.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!