Do Witka. Każdy jedzie na wycieczkę w innym celu i każdy w inny sposób odreagowuje stres więc nie pisz o tym, że wszyscy tylko na wycieczkach piją. Ja nastawiam się zaesze na zwiedzanie.
Dziwne w tym wszystkim jest to, że na stacji paliw przy trasie nikt nie był w stanie porozumieć się w języku angielskim... Przecież takie miejsce jest odwiedzane przez turystów także... Język angielski w stopniu podstawowym chociaż powinien być znany...
Język angielski a porozumienie się z amerykaninem to trochę różne języki.
Ludzie coraz bardziej dziwni, każdy tylko zajety soba... Jak to możliwe ze autobus z wycieczka nie zauważył ze nie ma jednej osoby...
Dlaczego piszecie że wstyd dla pracowników stacji że nie umieli się porozumieć z obcokrajowcem??!! To wstyt dla Amerykanina że przyjeżdżając do obcego kraju nie zna podstawowych słów w naszym języku!!
Co się tak dziwicie albo naćpani albo pijani bo po to jest wycieczka by wypić i bawić się
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!