metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
assa ~assa (Gość)27.02.2014 16:42

Wspolczucia dla rodziny ale kurde jak to możliwe,ze tyle go szukali a on był tuz,tuz... :(

175


assa ~assa (Gość)27.02.2014 16:43

Może szedł poboczem,potracilo go auto i taki final... :(

017


mieszkaniec1234 ~mieszkaniec1234 (Gość)27.02.2014 17:21

Znaleźli go za stodołą mojego sąsiada w rowie melioracyjnym. Z zeznań świadków wynika, że policja zabrała go z rynku ze Srocka, jednak nie dowiozła go już do domu w Podolinie. Po tym wydarzeniu jakikolwiek ślad po nim zaginął. Ciekaw jestem jak zakończy się ta cała akcja i jaki udział mogli mieć w tym wszystkim policjanci

82


gość ~gość (Gość)27.02.2014 17:25

"assa" napisał(a):
jak to możliwe


"assa" napisał(a):
Może


masz jeszcze jakieś teorie wiejski detektywie?

24


asdasd ~asdasd (Gość)27.02.2014 17:29

Niemożliwe bo lezał on w rowie za terenami ludzi. Przynajmniej 100m od trasy

10


poszukiwacz ~poszukiwacz (Gość)27.02.2014 17:34

Mariusz lezal w rowie dzielacym pola jakies 1,5 km od glownej drogi , wiec nie bylo nam kazane szukac az tam , przy tej akcji kazano nam szukac dalej i zostal odnaleziony przy rowie melioracji

51


MM ~MM (Gość)27.02.2014 19:40

Bo go nie szukali. Policji trzeba było się prosić żeby w ogóle raczyła działać. Rodzina musiała szukać pomocy u jasnowidza, mimo, że osobami, które go ostatni raz widziały byli właśnie policjanci, ponieważ przed zaginięciem szukał pomocy właśnie u policji. Wyrazy współczucia dla bliskich...

72


MM ~MM (Gość)27.02.2014 19:43

m

00


złośnik ~złośnik (Gość)27.02.2014 19:46

Auto go nie potrąciło na pewno. Dlatego że ciało znaleziono pół kilometra od jakiejkolwiek drogi? To jest bardzo podejrzana sprawa, poszukiwania trwały od miesiąca i właśnie miejsce w którym został znaleziony, było przeszukiwane. Akcje poszukiwawcze często trwały od rana do wieczora i nic, zero śladów. A tu nagle dziś odnajduję się chłopaka po 2 godzinach poszukiwań.

111


mieszkanka ~mieszkanka (Gość)27.02.2014 22:37

Ostatni raz widziano Mariusza na rynku w Srocku, skąd zabrał Go radiowóz policyjny. Mariusz dzwonił ze sklepu na policję z informacją, że ktoś Go śledzi. Policjanci zostawili Go na drodze do Podolina. Co się stało potem?

70


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat