Konkursy na dyrektorów to ściema. Decydują układy polityczno-towarzyskie.
Owszem. Był (może w głębi duszy nadal jest) zwolennikiem kar cielesnych. Dodatkowo - popierał udział uczniów w specyficznej formie czynu społecznego... na własnej posesji.
Zobaczymy co będzie z dyrektorem ZSP nr 4 czy będzie ogłoszony konkurs czy otrzyma powierzenie ,jak minie 5 lat dyrektorowania.W tej szkole dyrektor przegrał kilka spraw w sądzie.
Marzenia to dobra rzecz,nigdy bym nie wziął ciebie za posiadacza takiej ilości szarych komórek,to himalaje twojego intelektu.Pierwsza tura,Chojniak 98,54%.
W samorządzie powinna być kadencyjność....prezydent jak i radni po dwóch kadencjach powinien już odejść...w innym przypadku robi się układ mafijny...konkurs na dyrektora jak i na stanowiska urzędnicze jest ustawiany...i dyrektorami w tych szkołach zostaną zaufani ludzie wiadomo kogo...nie liczą się kompetencje, zasługi...może być mierny ale wierny i oddany!!!W jakim my kraju żyjemy?!
Czy jest w Piotrkowie jakiś dyrektor, który nie był "na liście" Chojniaka (ewentualnie ma małżonka w UM lub radzie miasta)?
Najlepszy przykład II LO - Bożena J. i jej mąż w UM.
A może warto przyjrzeć się dyrekcji SP Nr 2 Pani Katarzynie B. , która zamieniła się na stołku dyrektorskim ze swoją teściową Panią Elżbietą B.
Dzisiaj poniedziałek, więc dyrektorzy (i ich współpracownicy) zaczną rozpisywać się w tym miejscu w swojej obronie... Upartyjnienie i biurokracja w Piotrkowie sięgnęło poziomu dna i wodorostów.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!