Wszystkim, ktorzy pochylili sie w zadumie nad ulotnoscia ludzkiego zycia i zamiescili te serdeczne,kojace bol slowa dziekuja Ela i Martusia
Jestem w szoku nic nie wiedziałem o jego chorobie jestem za granlcą .Razem chodziliśmy nz PIOMĘ do szkoły .Przemiły ciepły człowiek brak słów łąszę slę w bólu z rodziną.To wielka strata sorry nie jestem w stanie w tej chwili nic więcej napisać
Jestem bardzo zaskoczony. Pracowałem z Krzysztofem w radio przez kilka lat. Był bardzo miłym i ugodowym człowiekiem. Chylę czoło.
Dopiero dzisiaj usłyszłam w radiu Piotrków o śmierci Krzysztofa i jest mi Go bardzo, bardzo żal. Jego rodzinie składam najserdeczniejsze wyrazy współczucia. Pana Krzysztofa poznałam, kiedy 15 lat temu poprowadził naszą szaloną imprezę z okazji 20 lecia matury. Było wspaniale, głownie dzięki Niemu. Dlatego bardzo się zasmuciłam, kiedy kilka lat temu dowiedziałam się od znajimych o Jego chorobie. I wielka radość, kiedy jesienią zeszłego roku usłyszałam w radiu Jego ciepły głos. Miałam nadzieję, ze wygrał z chorobą, a tu taki cios. W listopadzie i grudniu nie miałam kontaktu ze światem, gdyż zostałam babcią bliźniaków - wcześniaków i całą uwagę zajęły ich choroby oraz pielęgnowanie. I dopiero dzisiaj przypadkiem usłyszałam tę śmutną wiadomość - wielka strata, chyba nieprędko znajdzie się ktoś, kto będzie mógł zastąpić Pana Krzysztofa...
Tak mnie też jest bardzo szkoda tego wspaniałego człowieka,ale pan panie Góra niech pochyli się nad kimś bliskim
krzysztof brakuje twojego cieplego glosu i imprez prowadzonych przez ciebie
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!