Nic nie sugeruję ale gdyby tak czysto przypadkowo doszło do jego pożaru to zaistniało by duże prawdopodobieństwo że pojazd by zniknął.
Nie bardzo rozumiem 1) to ul. Kobyłeckiego nie jest publiczna, mimo, że publika, czyli mieszkańcy, rodzice do przedszkola, interesanci do spółdzielni, kupujący w okolicznych sklepach nie ma ich i nie są publicznie chodzący po świeżym powietrzu; 2) to nie ma tam ruch pieszego i kołowego i dlatego nie jest strefa ruchu; 3) to w okolicznych blokach ludziska nie mieszkają, nie nocują, nie jedzą i nie.... , dlatego to nie jest strefa zamieszkania??? Co za banialuki, brak logiki, brednie i brak zdrowego myślenia i rozsądku. Tylko po to, aby było głupie i bzdurne prawo do gnębienia zwykłych ludzi przez wadzeee, każda wadzeeee. Każdy pretekst i wykręt jest dobry, aby nie robić nic dla dobra ogółu. Już dawno powinna być ta służba zlikwidowana, tak jak w innych miastach i tracone na straż miejska pieniądze powinny iść na policję, na jej wyposażenie lub dodatkowe patrole piesze, szczególnie między godziną 21.oo, a 7.oo. I w tem tamacie byłoby na tyle.
Jaki wpływ na przepisy ruchu drogowego ma straż miejska że tak ochoczo wszyscy chcą ją zlikwidować ?
Straż Miejska nie reaguje takze na prośby włascicieli garazy o interwencje w sprawie blokowania wjazdów do tych garaży(chodzi m.innymi o garaze przy ul Kobyłeckiego naprzeciwko przychodni lekarskiej).Zawsze jest jakaś "przeszkoda' w podjeciu interwencji.Straznicy reaguja zapewne ,natychmiast na sprzedajace warzywa kobiety,albo na kompletnie pijanych panów(tzw.lumpów)Czas zastanowic się .czy ta słuzba jest potrzebna.Czy nie byłoby lepiej i taniej dofinansowac Policję.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!