Od tego kolego to Ty już jesteś.
Ps. Prawko mam od ponad dwudziestu lat i naprawdę sporo jeżdżę.
Zapomniałem spytać czy Ty masz prawko.
a to ciekawa teoria. Ja myślałem, że wtedy się omija taki samochód i skręca w lewo w Polną będąc już na właściwym dla siebie pasie. Jak widzę niestety wielu kierowców chciałoby skręcić w lewo na skróty.
szczegulnie jak kturyś skręca z polnej w lewo i ustawi się na skos. A wogule co to jest przejeżdzanie skrzyżowan na raty? pół teraz a pół potem. Warto zapytać blacharza z drogówki.
Art 25 pkt4:
Źródło:http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970980602+2009%2409%2422&min=1
A to dobre!
A co zrobić gdy dwóch kierowców jedzie ul. Polną z dwóch kierunków na wprost i wykonują "pierwszą ratę" przejazdu przez skrzyżowanie i stoją na środku czekając cierpliwie na "drugą ratę" manewru? powiedz mi co ma zrobić kierowca chcący z AK skręcić w lewo? Z pierwszeństwem zresztą. Widać, że niektórzy kierowcy traktują dwa pasy AK jako dwie różne ulice a środek skrzyżowania jako przystanek lub odcinek jezdni łączący te dwie ulice.Być może przeczyta to jakiś instruktor nauki jazdy i zabierze głos...
Wiesz, że dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele. ;)
Podany przez Ciebie przepis ma zapobiegać zablokowaniu skrzyżowania w przypadku korka. O przejeżdżaniu na raty nic tam nie ma. A pas rozdziału m.in. po to ma 2, 3 lub więcej metrów szerokości, aby ułatwić pokonywanie skrzyżowania, właśnie przez takie przejeżdżanie na raty. Gdyby nie to, to np. na skrzyżowaniu ul. Dmowskiego i Al. Armii Krajowej po godz. 14 tworzyłyby się korki skręcających w lewo pewnie aż do ul. Kostromskiej. Niestety, część kierowców tego nie rozumie i stoją, mimo że z lewej strony nikt nie jedzie.
W tym bardzo prostym przepisie niema ani słowa o pasie rozdziału czy to 2 czy więcej metrowym. Nie pisze również, że ma zapobiegać korkom czy czemukolwiek. Przepis jasno i krótko ZABRANIA wjeżdżać na skrzyżowanie jak nie ma możliwości kontynuowania jazdy. Tak zwana jazda na raty polega na wjechaniu na pas rozdziału i czekaniu NA DALSZĄ MOŻLIWOŚĆ jazdy co wyczerpuje treść zakazu z art25 pkt4.
Dzięki Ci Piotrze wiedziałem, że mam rację a sam bym tego przepisu nie wygrzebał. Pewnie nigdy nie dowiemy się skąd "Piotrkowianin" wie jakimi pobudkami kierował się ustawodawca tworząc ten mądry przepis. Ale najważniejsze jest to co on ustanawia i jak skutkuje. Swoją drogą nie dziwie się, że niektórym kierowcom takie zachowania wydają się normalne i prawidłowe bo na tym skrzyżowaniu widać je cały czas a ja napisałem tylko, że tak nie powinno się robić.
I jak najbardziej zgadzam się ze zdaniem Piotra! A wyjeżdżając z ul. Polnej po to jest ustawiony znak 'ustąp pierwszeństwa" żeby nie trzeba było jadąc ul. Armii Krajowej kombinować i omijać stojących na środku skrzyżowania pojazdów wykonujących przejazd na dwa razy. Ale akurat w tym przypadku nie bez winy jest kierowca czerwonego Mitsubishi, który tuż przed tym skrzyżowaniem wykonywał kilkukrotnie nagłe zmiany pasa ruchu, jadąc przy tym z prędkością znacznie przekraczającą dopuszczalną. Koniecznie musiał wszystkich wyprzedzić! Jego brak wyobraźni także przyczynił się do powstania tej kolizji.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!