Prawdziwy Raptus z pana panie Szulc !Moncisz Pan tak samo jak w pracy.
Przyglądam się tej wojnie którą prowadzi Klub HDK w Piotrkowie i jak na razie widzę, że jego prezes ma same żale do PCK. Czy ktoś tam pana skrzywdził a może zrobił coś złego????
Chciałbym wiedzieć jak to jest, że na 7 Klubów działających w okręgu piotrkowskim pod patronatem PCK, tylko organizacja pana Szulca ma za złe PCK-owi, że ten istnieje i działa:(:(
Chętnie się dowiem jaki jest sens zrzeszania się dawców krwi?
http://naszpiotrkow.blogspot.com/
Wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani.
Wojenko, wojenko, co za moc jest w tobie.
.....
No a o co ta wojna się toczy......
Foto:
Sny o potędze.
Obudziłem się oblany zimnym potem.
Matuchno kochana jakie zmiany nas czekają.....
http://sklave.manifo.com/smieszne-zdjecia
Szkoda że ,,krwiodawca,, nie wie że klubu JUŻ nie ma. Trzeba przyjrzeć się uchwałom a nie robić hipokryzję wśród komentarzy. I nie tylko pan Szulc, ale wielu zasłużonych krwiodawców przeszło razem z nim.
Gdyby był to p. Ałaszewska nie prosiłaby p. Szulca w punkcie krwiodawstwa (muślę że większość z nas słyszała ich wymianę zdań)o nazwiska członków klubu którym kieruje bo potrzebne to jest dla przyszłych władz nowego powstającego przy PCK klubu). Mnie osobiście boli, że takie sprawy załatwia się w punkcie poboru krwi. I dałem p. Szulcowi jasno do zrozumienia, że nie życzę sobie przekazywania takich informacji.
A co. Boli was, że P. Szulc ograł was z tym klubem. Obiecał p. Ałaszewskiej złożenie rezygnacji i wniosku o rozwiązanie klubu a tego nie zrobił. I 29.12.2-12 roku zrobił zebranie zarządu i odłączył klub, oraz przejął zobowiązania ,,starego,, klubu. Nie potraficie tego przeżyć. Jak szkoda. Znalazło się towarzystwo wzajemnej adoracji. Nia ma to jak być pupilkiem pana Bujaka.
Po wtóre. Trzeba zwrócić sie do pana Bujaka co odpwiedział panu prezesowi Szulcowi, kiedy ten chciał wystąpić w roku ubiegłym o 4 takie odznaczenia. 1000 zł i szukanie sobie sponsora bo klub nie miał wystarczających środków na ich ufundowanie.
Wybacz człowieku, ale to, że w tym dokumencie jest tak napisane, nie oznacza, że nie płacą krwiodawcy. Bo niby skąd klub HDK miałby wziąc 1000 zł.
Tym bardziej, że zrobienie tego odznaczenia kosztuje 97 zł.
Pozostaje pytanie, na co idzie pozostała część wspomnianej kwoty. Odpowiedź jest prosta. Na OKRADANIE KRWIODAWCÓW.
Żal was sciska. I bardzo dobrze. Ten człowiek utarł wam nosa. I nareszcie ktoś sie postawił.
Tylko jak w marcu potrzebowaliśmy nowego Prezesa to p. Ałaszewska znała tel. do p. Szulca i wybłagała go by został Prezesem Klubu bo gdyby nie on to cały ten klub szlag by trafił. A teraz podkładacie mu świnie.
Prawda jest taka, że większość z was robiła to od początku. Wystarczyło się przyjrzeć i posłuchać komentarzy na spartakiadze co myślicie o prezesie klubu. Aż uszy puchły od waszych słów. Tylko czemu nie starczyło was odwagi by powiedzieć mu to wówczas prosto w oczy.
Ale jak chciał złożyć rezygnację to nie chcieliście jej przyjąć. Czyli sami nie wiedzie o co wam dokładnie chodzi.
Dlatrgo ,,Krwiodawco,,zaczem cos napiszesz to się zastanów.
Treść niby tych gróżb i straszenia p.Szulca przez p.P...a oraz całą konwersacje między nimi w sms-ach i nagranych rozmowach udostępnimy wszystkim krwiodawcom i Panu także. Wtedy się okaże kto tu kłamie !!!! Będzie to także dowód rzeczowy w sprawie o zniesławienie i pomówienia.Panie Szulc osmiesza się pan coraz bardziej razem z pana kolegą z redakcji.
W nawiązaniu do mojego wcześniejszego postu informuję, iz tajemniczym panem Sz. o którym pisałem nie jest Prezes MK HDK przy SHDK RP p. Robert Szulc.
Za przejęzyczenie, mogące postawić go w niekorzystnym świetle serdecznie przepraszam. [u]
Gwoli sprostowania:
po 1. Klub HDK przy OR PCK w Piotrkowie Tryb nadal istnieje a ze struktur PCK wystąpił jedynie p. Robert s.
po 2. Występując o odznaczenie "kryształowe serce" kosztów w żadnym wypadku nie ponosi krwiodawca co jasno jest napisane w zeskanowanych dokumentach na profilu u p. Roberta S.
Ania pisze
,,polityczna marionetka kierowana przez SLD,,. Może więc warto przeczytać :
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/prezes_krwiodawcow_odchodzi_z_sld_261379.html
Czytając ten artykuł, i poniższe komentarze widać rzeczywiście, że konflikt jest bardzo poważny. A szkoda. Bo powinno to być nasze wspólne dobro. Jestem krwiodawczynią od wielu lat i wiele widziałam, i muszę przyznać, że czasami władze PCK zapominają od czego są. Nie znam tutejszej sytuacji bo nie jestem z Piotrkowa, ale jeżeli faktycznie większość zarządu jest z jednego ugrupowania politycznego to jest bardzo źle, bo gra tu polityka a nie krwiodawcy. Jestem zszokowana artykułem o ,,Piotrkowskiej lewicy w zaklętym rewirze,,. Tak być nie powinno być.
A co do klubu. Jeżeli polityka weszła tutaj w to środowisko to rzeczywiście lepiej było się odłączyć niż tkwić w tak toksycznym związku. i ma pan Szulc rację, że to zrobił. Niepodobna mi się jednak zachowanie niektórych tu piszących coś zarzucających. Jeżeli ktoś coś ma to niech to powie otwarcie temu panu prosto w oczy, a nie pisze dla mnie osobiście chamskie teksty. A jeżeli ktoś komuś wysyła tak brzydkie esemesy to zachowuje się nieetycznie i widać brak szacunku do drugiej osoby. I idzie to w obie niestety strony. Dla mnie szacunkiem jest, że ktoś chce działać na rzecz krwiodawców. A nie to że chce się kłócić. I chwała panu Szulcowi za to co robi. Nam potrzeba więcej takich ludzi. Jeżeli natomiast chodzi o mojego przedmówcę to tylko zadam pytanie gdzie są pieniądze z oddanej przez nas krwi, którą PCK dostaje i się z niej nie potrafi rozliczyć wobec krwiodawców. Może zamiast wojny Polsko - Polskiej, gdzie Klub HDK jest jak PO, a PCK jak bezduszny PIS należałoby się przyjrzeć właśnie tej sprawie.
Gorąco pozdrawiam.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!