- poczytałem - facet, który nic nie robi, a stawiał tylko pieczątki jest usunięty z listy.

31

Pomagać nowemu!!! On świetnie daje sobie radę, Przedszkole zamykają, w całym obiekcie cisza spokój, o co chodzi.Nowy ks.
koncentruje się co by tu wymyślić by wykopać Bochyńskiego .
A to rozwiązać stowarzyszenie a to stworzyć siostrom takie warunki żeby nie mogły bądż nie chciały dalej kontynuować dzieła.A to wszystko po to by Bochyński nie miał po co i do kogo się tam pojawiać.I to jest tak po KATOLICKU z bł.Kurii
,

73

A może teraz czas na większe zaangażowanie "stowarzyszenia".
Co ma kasa z tacy do utrzymania Centrum?
Próbowałaś/próbowałeś rozmów z nowym księdzem?
Może nie jest dobrym organizatorem, może trzeba mu w tym pomóc?
Ksiądz nie musi być od trzymania za twarz, a jak za twarz i kogo trzymał poprzedni.
Od odwołania poprzedniego księdza minęły cztery miesiące nie pół roku, więc masz jeszcze dwa miesiące na próby ;)
Zaangażujcie poprzedniego księdza w pomoc nowemu, chociażby na odległość, bo chyba osobiście nie jest to możliwe i stwórzcie dobrzy chrześcijanie coś dobrego wspólnie.
Do Wiśmin: kto stawiał pieczątki?

62

do ~ig:
Z tego co wiem to Bochyński już został jak pisze "wykopany". Z tego co pamiętam siostry same mówiły, że nie podlegają w żaden sposób księdzu rektorowi żadnemu ani nowemu ani staremu ;) było o tym przy okazji "afery z księdzem" na stronach epiotkow.pl.
Ksiądz nie może rozwiązać stowarzyszenia ;)
Ks. Bochyński raczej nie może się tu pojawić ;) a jeżeli się pojawi to nic mu nie przeszkodzi kontynuować swojej pracy.
Kuria odwołała księdza i miała pełne prawo do tego, tryb był nagły i niestety spowodowany przez samego zainteresowanego ;) Czy wróci, czy były inne jeszcze przyczyny odwołania (może po prostu się "naskładało") tego na chwilę obecną raczej się nie dowiemy.

81

a gdzie to info o zamykaniu, bo na stronie przedszkola nic nie ma. www.dominikanki.edu.pl. Znowu jakieś zamieszanie?

50

było na ich stronie, ale pingwiny usunęły...

52

Było ale usunęły. Ciekawe. Znowu dym. Dajta spokój.

41

do obserwatora proponuje nie liczyć na "drapane"oczekując pomocy od stowarzyszenia i ks. Bochyńskiego tylko stworzyć grupę
i wraz z rektorem nowym działać,pokazać że oprócz krytyki kopania dołków pod poprzednikiem zrobicie coś pożytecznego dla kościoła.Bo nie potrafię doszukać się w dotychczasowych posunięciach Kurii czegokolwiek co byłoby z korzyścią dla kościoła.

52

do: ~ig
Kuria nie działa na korzyść kościoła?
Co Pan/Pani ~ig rozumie pod pojęciem kościół?
Czy chodzi tu o jakiś konkretny kościół w sensie "budynek"?
Może o coś więcej?
Grupa już jest niech działa dla dobra kościoła, jakkolwiek to rozumieć, a nie kopie doły pod nowym, żeby wróciło stare ;) Może warto w oczekiwaniu na powrót działać, otworzyć bramę, uruchomić kawiarnię, czy co tam jeszcze zostało zarzucone w jakimś geście "solidarności", tego chyba sam ksiądz czy nowy czy stary raczej nie robił.
Dla nowego rektora w takim otoczeniu, takiej atmosferze to raczej też nie jest komfortowo. Tak jak poprzedni został odwołany tak ten został mianowany niekoniecznie z własnej woli. Ale jeden i drugi powinni wykonywać polecenia zwierzchnika.
Pod poprzednikiem nikt dołków nie kopie, już teraz nie trzeba kopać, dołek został wykopany własnoręcznie (słownie) przez poprzednika.
Może wróci i znowu będzie działać i stowarzyszenie i "kościół".
Może też przyjdzie ktoś zupełnie nowy, ktoś lepszy od tego poprzedniego i tego nowego.
Może warto spróbować nadal działać, bo to chyba było Stowarzyszenie Przyjaciół Zespołu Klasztornego Panien Dominikanek.... a nie stowarzyszenie przyjaciół księdza Bochyńskiego?

71

Głupoty i głupoty. Pytam się: w czyim interesie jest zniszczenie tego wszystkiego co zostało zbudowane. Powtarzam w czyim..., a maciek to nie zadawał pytań dlaczego nie ją, tylko on. No jaja..., bo nie da a sam nie potrafi zbudować czegoś, tylko wykorzystać i zrobić.

32