Różne grupy zawodowe są niezadowolone ze swojego wynagrodzenia. Co robią, a no nie strajkują tylko pracują w zawodzie albo szukają czegoś innego. Nauczyciele niczym nie różnią się od innych ludzi. Kiedy oni wreszcie sobie to uświadomią? Kiedy wreszcie zostanie zlikwidowany relikt przeszłości Karta Nauczyciela bo może wtedy by znormalnieli.
To nie tylko nędzne, upokarzające 2000 zł na start dla młodego Polaka po pięciu latach studiów i utrzymywania w tym czasie studenta przez rodziców, ale oplucie tego zawodu w trakcie nagonki na nauczycieli i całego tego hejtu podczas strajku o godne płace sprawia, że najlepsi nie będą wykonywać tego zawodu. Co wyprawiała wtedy władza każdy mógł zobaczyć w TVDEZINFORMACJA czy w TVPROPAGANDA.
No cóż, ja przez kilkanaście lat próbowałem znaleźć pracę w szkole, ale bezskutecznie. Od dawna już szkoły mają strony internetowe z wykazami kadry pedagogicznej. Z ciekawości sobie sprawdzałem nauczycieli "mojego" przedmiotu w szkołach, do których składałem podania. Zaskakujące było zobaczyć nowe nazwiska na początku roku szkolnego, bo nigdy nie zostałem zaproszony na rozmowę w sprawie zatrudnienia. Dowodzi to tylko tego, że bez "pleców" znalezienie zatrudnienia w szkole jest mało prawdopodobne. Ja wiem, że dyrektorzy szkół są zasypywani ofertami od wielu kandydatów. Uczciwość jednak by wymagała przeprowadzenia rozmów kwalifikacyjnych ze wszystkimi kandydatami spełniającymi kryteria. Skoro jednak nigdy na taką rozmowę nie zostałem zaproszony, a stanowisko obejmował nowy nauczyciel, świadczy to tylko o tym, że zatrudniono "swojego". Posiadam wyższe kwalifikacje, niż są wymagane do pracy na stanowisku nauczyciela, ale co z tego?
W czasie tych poszukiwań pracowałem w kilku różnych miejscach, obecnie pracuję na stanowisku, gdzie studia są niepotrzebne. Praca może i odpowiedzialna, ale niezbyt ambitna. Ma jednak pewne plusy. W szkole zarabiałbym mniej. Nie muszę użerać się z rozwydrzoną młodzieżą, ani roszczeniowymi rodzicami przekonanymi o wyjątkowości ich dzieci. Nie zabieram roboty do domu, nie muszę przygotowywać się do lekcji, sprawdzać klasówek itd.
Obecnie już nawet nie chce mi się szukać roboty w szkole. Śmieszy mnie to, że brakuje nauczycieli. Zresztą być może już za kilka lat większość nauczycieli i tak okaże się zbędna. Już w 2012 roku zapadły decyzje o zmianie systemu edukacji na zdalny. Chodzi o zmianę w skali globalnej. Obecna "pandemia" pozwoliła przetestować to w praktyce. O dziwo, sporej części nauczycieli się to zdalne "nauczanie" spodobało. Chyba nie skumali o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi, i jakie będą konsekwencje. Pożyjemy, zobaczymy. A na obecną sytuację w szkolnictwie to w ogóle szkoda strzępić ryja.
Za co chcieliście podwyżkę za 2 lata siedzenia w domu? Śmieszni jesteście
Wybierajcie dalej tego komunistycznego pajaca, to zaprowadzi was na dno, kadro pedagogiczna.
Ludzie nie chcą podwyżek dla nauczycieli ze względu na 1 wredngo nauczyciela co zioneł nienawiścią do wszystkich i to zapamietali i się mszczą za to ;) (rada dla nauczycieli )
Praca Magazynier kaufland Rokszyce, gm. Wola Krzysztoporska, Łódzkie
143 oferty pracy.
https://pl.jooble.org/praca-magazynier-kaufland/Rokszyce%2C-gm.-Wola-Krzysztoporska%2C-%C5%81%C3%B3dzkie
Chcieliśta pisu,tp poczekajta,na horyzoncie drastyczne podwyżki gazu i prądu,posracie się z wrażenia.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!