Jak głosi wieść gminna/miejska/ przewodniczący Błaszczyński udał się na tę "pielgrzymkę" w ramach pokuty. Za co pokutuje? To wie tylko jego spowiednik i paru "zaufanych". Ale jak widać "pokuta" nie jest ...sroga.
Zastanawiam się, o co w tej imprezie chodzi. Widzę tam grupkę polityków walczących o swoje przyszłe polityczne pozycje oraz interesy (przy okazji - biznesowe chyba również), widzę grupkę zmanipulowanych ludzi, których wiarę po prostu bezczelnie się wykorzystuje. Boga raczej tam nie ma, choć czasem wśród nich zobaczyć można i księdza.
Szkoda , że nie modlili się o zdrowie bo o rozum to już jest za późno
Czy oni muszą tak publicznie obnosić się ze swoją wiarą? Obrzydliwe i oburzające
Gdyby tak panowie na kolanach maszerowali jak kiedyś to przyznam że zrobiło by to na mnie mocne wrażenie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!