metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
baszka ~baszka (Gość)22.03.2018 18:48

a może to te dopalacze ?

70


gość ~gość (Gość)22.03.2018 18:57

Moze w paczce bylo akwarium?

130


Sąsiadka ~Sąsiadka (Gość)22.03.2018 18:51

Jaka ewakuacja osób przebywających w budynku? Mieszkam to i nikt się nie pofatygował żeby poinformować co się dzieje

52


Pierre Dolevas ~Pierre Dolevas (Gość)22.03.2018 19:56

Czyli "niechcący" zniszczyli zawartość paczki i zwyczajnie spierdzielili?
Wiadomo, jak "ostrożnie" z paczkami postępują. Zatem wystarczy w paczce np. słoik korniszonów, aby sparaliżować funkcjonowanie poczty i przy okazji zająć straż pożarną.
Dożyliśmy czasów strasznego panikarstwa. Wystarczy zapomniany przez roztargnionego pasażera bagaż na dworcu, i wszyscy robią w gacie, a zajęcie mają wszystkie służby od strażaków po saperów. Pewnie gdyby się ktoś na tej poczcie ostrzej spierdział (np. kapustnik jadowity, purozaur sojowy), to by wezwali pluton chemiczny, bo by pomyśleli, że z jakiejś paczki się wydobyło. Oczywiście wcześniej by "się ewakuowali". ;)

132


Witek ~Witek (Gość)23.03.2018 07:43

Co poczta potrafi po za zniszczeniem przesyłek lub zaginięciem jedynie co im wychodzi to podnoszenie cen za usługi dlatego pocztą niczego nie wysyłam wolę kurierowi zapłacić i mam pewność ,że dojdzie

82


deliver ~deliver (Gość)23.03.2018 07:58

niebezpieczna paczka okazała się kartka z Świąt Wielkanocnych z 2017r. Zaczeła sie psuc i tyle.

50


gość ~gość (Gość)23.03.2018 08:13

Się narobiło ja pierdziele ewakuacja.

50


ga ~ga (Gość)22.03.2018 19:17

Płyn do kąpieli z avonu. Czy to aby nie lekka paranoja...?

253


gość ~gość (Gość)23.03.2018 00:30

Zburzyć to miejsce i wybudować mediatekę.

72


Pierre Dolevas ~Pierre Dolevas (Gość)23.03.2018 18:56

Tekst artykułu został zmieniony bez żadnej informacji o tym. Kiedy wreszcie zaczniecie poważnie traktować swoich czytelników?

Cytuję:
Strażacy sprawdzali, jaka substancja wyciekła z paczki. - Jeden z rogów paczki był zawilgocony, a wewnątrz znajdował się plastikowy organizer na kosmetyki. Nie zidentyfikowaliśmy niebezpiecznej substancji - informuje mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.


Niebezpiecznej? Co do identyfikacji, to może najprościej było przeczytać, co jest napisane na opakowaniu tegoż kosmetyku? Ech... Lepiej narobić sensacji z BYLE CZEGO.

11


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat