Konfederaci zniweczyli wszystkie reformy przeprowadzone w ostatnich latach, wprowadzając w państwie warcholstwo i nepotyzm. Spowodowali paraliż prawny sądów i wojewodów. Spowodowali ogromny wzrost cen i krach bankowy. W ciągu roku oddali państwo pod władzę Kościoła i Rosji. Konfederaci zapłacili za zdradę niespełna dwa lata później, podczas Insurekcji Kościuszkowskiej - większość z nich zawisła na szubienicach.
Proponuję, aby się nie męczyli w tej przefiskalizowanej Polsce i przenieśli się do krajów bez podatków np Somalii, czy Bangladeszu. Będą wtedy wiarygodni, bo na razie to blaznują.
Temat mocno rozmija się z wydarzeniem- mogli się bardziej postarać i puścić rakietę, a nie4 balony, które nawet pułapu 100 metrów nie przekroczą i są zwykłymi śmieciami ...
to może zrezygnują z dróg, szkoły, straży pożarnej, karetek pogotowia, szpitali, policji. wojska, sądów. Te wszystkie instytucja mamy dzięki płaceniu podatków.
Ile mają lat ci ludzie??? Ile zarobili do tej pory??? Niech oddadzą subwencję oświatową za lata kiedy uczęszczali do szkoły, dopłaty do obiadów szkolnych, a od początku... koszt porodówki i szczepień ochronnych itp. I się okaże, że w tym wieku jeszcze nic nie zarobili, tylko przez 20 lat brali z sytemu za darmo!!! Niech oddają z odsetkami!!!
Wszyscy Korwinowscy powinni sami płacić np. za szpital i mieć zakaz pracy w budżetówce.
Pracowałem w latach 80-tych jako księgowy i... łza się w oku kręci, jak się wspomina, jak to wszystko było wtedy proste! Dziecinnie prosty, w porównaniu z VAT-em, jednokrotny podatek obrotowy, jeszcze prostszy podatek od płac, zamiast obecnego PIT-u dla pracowników (przepisy regulujące ten podatek mieściły się na... połowie strony w Dzienniku Ustaw!), co prawda więcej zarabiający płacili jeszcze tzw. podatek wyrównawczy, ale to tylko... kolejne 1,5 strony przepisów w tej samej ustawie! Pytanie zasadnicze: Czy obecne koszmarnie skomplikowane (a koszmar ten się wciąż powiększa!) przepisy są koniecznością w związku ze zmianami ustrojowymi, czy rzeczywistość gospodarcza jest dziś aż tak dalece bardziej skomplikowana, że inaczej się nie da, czy może wynika to z woli politycznej, nacisków lobbystów, przeróżnych innych względów, a przy dobrej woli i braku tych nacisków, albo odporności na nie, można byłoby napisać materialne prawo podatkowe (oczywiście od nowa, bo inaczej się nie da) dostosowane do dzisiejszych realiów gospodarczych, ale o wiele prościej?... Osobno trzeba podejść do VAT-u, bo tu nas wiążą unijne dyrektywy, natomiast w podatkach dochodowych można dużo zrobić nie łamiąc prawa unijnego. Ale zmiany idą w odwrotnym kierunku. Nie widać wcale woli politycznej, żeby ten koszmar przerwać. Ustawa o podatku PIT- w pierwsze wersji z 1991 r. liczyła 16 stron tekstu. Ogłoszony w 2020 tekst jednolity zajmuje bez załączników (których też nie było w tekście pierwotnym) ponad 160 stron! A więc razy 10! Czy jest gdzieś granica? Może, jeśli nic się nie zmieni, za kilka lat ustawa o podatku PIT będzie liczyła 1000 stron, bo będą wprowadzane wciąż nowe ulgi, zwolnienia, wyjątki i wyjątki od wyjątków, jeszcze bardziej rozbudowana skala podatkowa, jeszcze bardziej zagmatwane przepisy o kosztach uzyskania itd. Jeszcze raz pytam: czy rzeczywiście nie ma od tego odwrotu i trzeba dalej brnąć w ten koszmar?...
Ile wynosi średnia ilość narcyzów w partii Korwin ??
Nazywanie partii nazwiskiem przynosi pecha, o czym inteligentny Janusz powinien wiedzieć ...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!