w haftinie już od dawna jest coraz gorzej trzeba się przebranżowić bo mam takie nieodparte wrażenie ,że żeś pan jak co poniektórzy się przeinwestował i niestety dobrze to nie wróży w każdej branzy ,a w krawieckie hafciarskiej w szczególności no i porsche trzeba sprzedać bo pracowników w oczy kole pozdrowienia dla wszystkich hafciarzy
Dobra atmosfera na hali była przynajmniej. Dwa "młyny" fajnie to wygląda. Ale nie lepiej jak razem by staneli?
Chodzę na ręczną od dziesiątek lat ale zagranie w ostatnich sekundach to było coś niezwykłego, co rzadko się spotyka. Pamiętam także jak dziś decydujący mecz z przed lat o pozostanie w lidze z Puławami gdzie praktycznie Zinchuk w pojedynkę trzymał wynik koło remisu swoimi zdobytymi bramkami i w ostatnich sekundach także się nie pomylił z karnego, zostaliśmy w ekstraklasie na następne lata. Ta historia z przed lat i wczorajsza niespotykanie piękną klamrą zamyka całą karierę sportową tego nietuzinkowego sportowca. Dziękuję mu za niezapomniane przeżycia sportowe a szczególnie sezon kiedy to w Relxie wszyscy przegrali nawet Vive, i Płock. Do dziś nie mogę ochłonąć jednak po tym wydarzeniu, z ostatnich sekund meczu z Meblami - przecież mógł nie trafić ale on potrafił jak nikt się nie mylić. A piszę to bo widziałem w Piotrkowie jak grały kiedyś takie dawne gwiazdy jak Klempel, Waszkiewicz, Wenta, Dziuba, Wachowicz i wielu innych by mieć skalę porównawczą ,to dużo by móc oceniać obiektywnie.
Mimo wszystko balon pękł. Miało być 6-7 miejsce, a które b ędzie? Co obiecywano? Kto dmuchał balon?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!