Gdyby rury wodne położone były 20 cm głębiej, sadzę że awarii można byłoby uniknąć.Podłoże żwirowe zawsze jest bardziej podatne na przemarzanie.No cóż pewnie chodziło o koszty, które teraz przy powtarzających się, co nie daj Boże mrozach rosły niebotycznie.
może szło by MZK szybciej gdyby ktoś pracował a nie winko w sklepie w Kurnedzu spijal
"Mało prawdopodobne" - ale jednak zdarzyło się. Dość długo żyję, lecz nie przypominam sobie aby przez 3 tygodnie w dzień i w nocy temperatura ciągle oscylowała w granicach minus 15-25 stopni. Owszem bywały temperatury niższe dochodzące do minus 32 stopni, lecz trwało to krócej i leżał śnieg stanowiący izolację zimnochronną. Weź pod uwagę, że w naszej strefie klimatycznej przyjmuje się strefę przemarzania do 1,1m, a tu według wypowiedzi ziemia przemarzła na 1,3m. A co do wykonania rurociągu - to skąd wiesz, że jest wykonany nieprawidłowo?
Juz tydzień nie mamy wody w domu, mam w tym roku maturę i nie ukrywam, ze brak wody mi bardzo przeszkadza w nauce. co dziennie muszę nosić wodę w wiadrach (do toalety), co dziennie muszę jeździć do znajomych lub rodziny się umyć. Jest to najlepszy przykład, iż polska to kawal dziada, i ze jesteśmy 100lat za murzynami. SKANDAL
mamy 2012 rok i jest to niesamowite przeżycie doświadczać jak było za czasów naszych pra prababć i dziadków.Jak to miło o 6 rano grzać wodę na piecu do mycia, biegać po bańki z wodą na dwór w mrozie. Dziękujemy Serdecznie MZK za cudowne zaangażowanie w przybliżanie pradawnych dziejów.!!!!!
A pomyśleć że niektórzy w tym wątku są pracownikami tej firmy ostro ją broniąc :)))
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!