metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
klet ~klet (Gość)13.11.2008 10:00

To ja mam propozycję dodatkową by tym co chcą mieć zwierzaki w kamienicy Pana Kucharskiego oraz tym co mają już zwierzaki oraz Panu radnemu proponuję takie rozwiązanie dodatkowe. Pan Kucharski pobiera 30-50zł za zwierzaka więc wprowadzić taki przepis w całym mieście podejrzewam, że uzbierała by się niezła sumka ale zmierzam do tego żeby odgórnie nakazać iż 1-2zł z takiego abonamentu wędruje na schronisko dla zwierząt !!! (Uwaga abonament za zwierzaki nie może być wysoki myślę, że 50zł to dużo. Kwota do 30zł była by według mnie OK).
Proponuję takie rozwiązanie bo zastanawia mnie gdzie powędrują/owały te psy, które były w tej kamienicy?
Pozdrawiam i życzę zdrowego myślenia :)

00


JA ~JA (Gość)13.11.2008 16:37

Popieram pomysł tego Pana i jednocześnie mu gratuluję. Mieszkam w jednym z bloków na osiedlu Słowackiego, w klatce jest piesek "mały, nieszkodliwy" cala klatka jest zabrudzona moczem tego pieska, smród w lato i zimą, czasami suchym butem sie nie wejdzie do domu bo trudno jest nie wdepnać w to czy tamto, wprowadzajac taka oplate jak ten pan kilka osob na pewno sie zastanowi wziasc pieska i sprzatac czy dac sobie spokoj z pieskiem ktory sie za chwile znudzi.

00


popieram ~popieram (Gość)13.11.2008 17:07

Popieram przedmówcę "w miescie chomiki, psy na wieś"!!!!

00


AZA ~AZA (Gość)13.11.2008 17:07

Ja mam jedno pytanie do mieszkanców tej kamienicy i do właściciela GZIE SIE PODZIALY PIESKI .CZY WYLADOWALY NA ULICY CZY ZASILIŁY LICZBĘ ZWIERZĄT W SCHRONISKU.KTO TERAZ ZA TE PSY PLACI JESLI SĄ W SCHRONISKU. WŁAŚCICIEL KAMIENICY CZY MY MIESZKAŃCY MIASTA. ??????

00


j...k ~j...k (Gość)13.11.2008 17:36

może ten pan zna jakiś niepolski pomysł, jak pozbyć się skutecznie pijaków spożywających alkohol w bramach i na klatkach schodowych? Znam dobrze tego pana od lat i wiem, gdzie mieszka oraz której nieruchomości przy ul. Toruńskiej jest właścicielem. Niekoniecznie pieski lokatorów tego pana brudziły jego podwórze. W mieście powinno być czysto n ie tylko na prywatnym terenie. Lokatorzy nie tylko prywatnych kamienic będący właścicielami psów powinni być znani każdej administracji. Zasada "posprzątaj po swoim psie" jest wciąż powszechnie uznawana za ośmieszającą właściciela psa. Interesuje mnie również, czy pan Cezary Kucharski miałby odwage egzekwowania tej opłaty nie tylko od staruszek i prawdziwych miłośników zwierząt. Obawiam się, że chyba nie, bo z takimi co pobierają characz i mają agencje towarzyskie byłoby gorzej. Może nawet wylądował by gdzieś w lesie.

00


klet ~klet (Gość)13.11.2008 18:08

"j...k" napisał(a):
może ten pan zna jakiś niepolski pomysł, jak pozbyć się skutecznie pijaków spożywających alkohol w bramach i na klatkach schodowych?


Rozwiązanie tego problemu jest bardzo proste.
Wystarczy w kilku punktach miasta utworzyć odpowiednie miejsca schadzek dla pijaczków i ustawić w nich beczki z bimbrem, wódką tanim wińskiem np: z jednej z naszych miejskich firm i gra gitara, pijaczki się zejdą w jednym miejscu i będą chlać aż padną, problem rozwiązany My mamy spokój z widokiem pijaków, a pijaczki mają radochę bo alkohol za darmo polewają.

00


k-o ~k-o (Gość)13.11.2008 18:40

Wreszcie normalne rozwiązanie, jak dla cywilizowanej społeczności. Szkoda, że Polska o tysiącletniej historii pozwoliła się na wyprzedzenie pod względem cywilizacyjno-kulturowym takiemu młodemu państwu jak. np. Kanada. Tam, w dużych miastach, po prostu są domy, gdzie właściciele w żadnym wypadku nie wynajmą mieszkania lokatorowi z psem. Po prostu, w tym budynku nie trzyma się psów i już. I kwaterują się tam wszyscy ci, którzy z psiarnią nie chcą mieć do czynienia. Jeżeli w innym domu można zamieszkać z psem, to obowiązują tam konkretne przepisy i... opłaty. Na marginesie: psów w miastach trzyma się tam jak na lekarstwo! Prawie ich nie widać! Ale oni cywilizacyjnie poszli jeszcze dalej! Są takie budynki, gdzie nie wynajmuje się mieszkań lokatorom z małymi dziećmi. Bo są osoby, które mają pragnienie żyć w mieszkaniu, gdzie nie dobiegają płacze, wrzaski i odgłosy upadających zabawek. Płacą za określony komfort i go dostają! Więc gdzie my jesteśmy z tym obsranym polskim światem?! Ale wiecie co to jest. To jest tradycja przeniesiona do miast ze wsi. Tu przyszli z tymi swoimi kundlami i z modą na trzymanie psów. Pamiętam w latach 70. jak na Wysoką do bloku sprowadził się chłop i dopóki się nie wydało, trzymał świnię w łazience! Ci przeniesieni do miasta wprost ze wsi z nieotrzęsionymi z ziemi korzeniami, trzymali także po łazienkach kury! Niech skonam, jeśli kłamię! A jeszcze inny szczęśliwy posiadacz nowiutkiego spółdzielczego M-4 pomalował swój piękny nowy parkiet w całym mieszkaniu farbą olejną ciemny orzech!

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)13.11.2008 21:08

"k-o" napisał(a):
A jeszcze inny szczęśliwy posiadacz nowiutkiego spółdzielczego M-4 pomalował swój piękny nowy parkiet w całym mieszkaniu farbą olejną ciemny orzech!


To wyjątkowy szczęściarz, że miał parkiet (czy też mozaikę), a nie wszechobecne płytki PCW - te raczej ciężko byłoby mu pomalować. :D

00


Iza ~Iza (Gość)13.11.2008 21:12

do k-o Najbardziej podoba mi sie ten ciemny orzech. Natomista nie ublizaj Bogu ducha winnym psiakom.

00


no ~no (Gość)14.11.2008 12:44

no pomysł może i jest fajny ale ....trudny do zrealizowania w Polsce !!!!! bo kto ma pobierać opłaty od amatorów tanich win którzy oblewają -bramy klatki co ????

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat